Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz dzuan", znaleziono 141

Spierdalać, jebane dziady, powiedziałem! Okazało się, że autorem wypowiedzi jest trzydziestokilkuletni gnom, na którego twarzy malowały się lata spędzone przy pługu, w polu i oborze. Wąskie horyzonty i trudne dzieciństwo nie usprawiedliwiają chamstwa i braku ogłady.
(...) -No dziady, zaraz posmakujecie
żeliwnych pięści sprawiedliwości –
warknął.
– A wy odczujecie na swoich
grzbietach palące piętno łańcuchów
zagłady i gumofilców
przeznaczenia! – kozak też błysnął
elokwencją.
Obie grupy wykonały krok
naprzód. Czterdzieści wrednych
mord zmrużyło czterdzieści par
kaprawych ślepi. Każdy wybierał już
sobie przeciwnika...
Jak dbamy, tak mamy. I mamy to, na co się godzimy.
Czy w pięknie jest jakakolwiek treść? Czyste piękno nie ma żadnych znaczeń ani zasad moralnych.
Cięż­ko jest zro­zu­mieć, że jak umie­rasz, prze­sta­jesz ist­nieć. To nie ma sensu.
Twarz to obcy. Funk­cjo­nu­je zu­peł­nie bez związ­ku z moim sa­mo­po­czu­ciem, smut­kiem i cier­pie­niem, żyje sobie nie­za­leż­nie.
Czy w pięk­nie jest ja­ka­kol­wiek treść? Czy­ste pięk­no nie ma żad­nych zna­czeń ani zasad mo­ral­nych.
Uczu­cie za­sy­pia­nia jest dziw­ne. Jakby karaś albo wę­gorz szar­pał za żyłkę, albo coś cięż­kie­go, jak ołów, cią­gnę­ło na lince moją głowę; ja za­pa­dam w sen, wtedy linka się tro­chę po­lu­zo­wu­je.
Łajdacy żyją długo. Piękni umierają młodo.
Sam tytuł nie czyni jeszcze człowieka arystokratą. Niektórzy ludzie bez tytułu, lecz obdarzeni naturalną klasą, są wspaniałymi arystokratami.
Czy udać ludziom to grzech?
„ Marnujesz miłość, kiedy o nią nie dbasz. „
Nie rodzimy się tylko dla samych siebie. Trzeba dbać o innych.
Kiedy mężczyźni wbiją sobie coś do głowy, nie dbają o to, czy zginą przez to, czy nie.
O urodę warto dbać "od środka" i "z zewnątrz.
Najważniejsze jednak jest to, że dbanie o kondycję to wspaniała zabawa.
Jeśli nie będziesz dbała o kondycję, jak się zdołasz obronić przed potworami?
Żyj tak, żeby nie żałować, ale nie dbaj tylko i wyłącznie o swój interes.
Nie dbała o to, czy Voldemort zwycięży czy nie, zależało jej tylko na odnalezieniu syna
Miejsca, w których się rodzimy, powracają w przebraniu, jako migreny, bóle brzucha, bezsenność. Sprawiają, że budzimy się, spadając, i szukamy po omacku lampki, przy łóżku, przekonani, że wszystko, co stworzyliśmy, zniknęło w nocy. Stajemy się obcy dla miejsc, w których się rodzimy. One nas nie rozpoznają, ale my rozpoznajemy je zawsze. Są naszym szpikiem kostnym; są w nas wrośnięte. Gdyby wywrócono nas podszewką na wierzch, ukazałaby się mapa wycięta na lewej stronie naszej skóry, abyśmy mogli znaleźć drogę powrotną. Tyle że na lewej stronie mojej skóry są wycięte nie kanały ani tory kolejowe, ani łódź, tylko zawsze ty.
Małżonkowie powinni się szanować i kochać, dbać o siebie nawzajem.
Nie wystarczy, że rozpalisz ogień. Musisz jeszcze go podtrzymywać. Trzeba dbać o płomienie. Karmić je.
Ale ja nie dbam o taki świat, który dwoje ludzi skazuje na tortury za to tylko, że się kochają.
Nie wszystkie potwory czają się w ciemnościach, niektóre kryją się w świetle dnia.
Posiadanie rodziców było, owszem, dobre, on jednak by wolał, by sami o siebie dbali.
Przeszłość ma pozostać w przeszłości, inaczej nie pozwoli na dbanie o teraźniejszość i marzenie o przyszłości.
O każde piękno należy dbać. Ci, którzy tego nie robią, nie powinni się dziwić, jeśli je tracą.
Dbaj o to, co od ciebie zależy i przestań się martwić rzeczami, na które nie masz wpływu. /Epikur/
Dobrocią i dbaniem o innych odwracasz swoją uwagę od problemów, które masz w życiu.
Tworzenie wzajemnych relacji to jak budowanie zamku z piasku. Nieustannie trzeba dbać, by nie runął...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl