Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub z daly", znaleziono 93

W szkole zawsze miałam odpowiedź, kiedy inni mnie wyśmiewali. Zawsze o siebie walczyłam i trzymałam głowę wysoko, bo wiedziałam, że chodzę tam, żeby się uczyć. Uczenie się nie ma wieku. Każdy może się uczyć, więc się uczyłam i zbierałam za swoją pracę dobre oceny.
Już wiem, że chce powiedzieć coś złego. Widzę to głęboko w jego oczach - taki matowy brąz kamienia, co za długo leżał w gorącym słońcu. To te same oczy jak trzy lata temu, kiedy mówił, że muszę skończyć swoje edukacje.
Mama nie była stara. Zanim już nie żyła, miała tylko czterdzieści coś lat wieku. Codziennie boli mnie dusza za jej cichym śmiechem, za jej głosem, za miękkimi ramionami, za oczami, które mówiły dużo, dużo więcej niż usta.
Łóżko ma cienki piankowy materac pełen dziur; pluskwy zrobiły sobie w nim kuchnię i toaletę. Materac cuchnie czasami jak pacha murarza, co jak podnosi rękę na powitanie, to smród może zabić na śmierć.
Od rana tłuką mi się w głowie pytania, co nie mają odpowiedzi. Grzechoczą jak twarde kamienie.
W tej wiosce, jeśli pójdziesz do szkoły, nikt cię nie zmusi do ślubu z żadnym mężczyzną.
Kiedy papa jest w domu, każdy musi być jak trup. Nie mówić. Się nie śmiać. Nie ruszać. Nawet jak mama żyła, papa zawsze na nią krzyczał. Dawno temu też ją zbił. Tylko jeden raz. Walnął ją w policzek i potem spuchła. Powiedział, że to dlatego , że coś odpowiedziała, kiedy na nią krzyczał. Kobieta nie powinna mówić, kiedy słucha mężczyzny. Potem już nie bił, ale nie byli razem zbyt szczęśliwi.
Naprawdę, naprawdę nigdy nie słyszałam, coby dorosła kobieta nie chciała dziecków. W mojej wiosce wszystkie dorosłe kobiety mają dziecki, a jak dziecko nie przychodzi, może z powodu choroby, ich mąż bierze ślub z kolejną żoną i te dorosłe kobiety opiekują się potem jej dzieckami, coby nie było wstydu.
Dom Wielkiej Madam ma pokoje tu i tam, z lewej i prawej. Pokój do srania jest inny od tego do kąpania. Pokój do wieszania ubrań jest inny od tego do spania w łóżku. Jest specjalny pokój do chowania butów, do chowania samochodów, do trzymania makijaży. Wszystkie są duże, ze złotymi kafelkami na podłodze.
Zaczynam rozumieć, że mówienie dobrym angielskim nie decyduje, czy ktoś jest inteligentny i bystry. Angielski to tylko język, tak jak joruba, igbo czy hausa. Nic w nim wyjątkowego, nie sprawia, że ludzie mówią zawsze z sensem.
Naprawdę, naprawdę, angielski jest strasznie poplątany.
Czasami nawet nie rozumiem różnic między tym, co uczy mnie pani Tia, a tym, co już wiem. W głowie mówię dobrym angielskim, ale ona ciągle powtarza, że nie mówię jak trzeba.
Nie wiem, czy w całości rozumiem, o czym ona mówi. Nie wiem, dlaczego nazywa zagranicznych ludzi białymi i czarnymi. Kolory są dla kredek, ołówków i innych rzeczy. Wiem, że w Nigerii nie każdy ma taki sam kolor skóry.
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam majtki Wielkiej Madam, chciałam umrzeć na śmierć. Naprawdę są wielkie jak zasłony. A stanik wygląda jak dwie łodzie.
Mama mówiła, że wykształcenie da mi głos. A ja chcę mieć głos. I nie tylko taki zwykły głos, chcę mieć głośny, mocny głos. Chcę wejść do pokoju i coby ludzie słyszeli mnie, jak nawet jeszcze nie otworzę ust.
Czym się różni Wielki Tata od Morufu? Jeden mówi dobrym angielskim, a drugi nie, ale obaj mają w głowie tą samą chorobę.
Chorobę, na którą nie ma lekarstwa.
Chcę jej powiedzieć, że Bóg nie jest cementowym budynkiem z piasku i kamieni. Że Boga nie można zamknąć w żadnym domu.
Nie śpię już od piątej. Leżę w łóżku i słucham pawia sąsiadów, co wrzeszczy jak zagubione w buszu dziecko, słucham wiatru zamiatającego liśćmi palm żaluzje mojego okna, słucham stłumionego pobrzękiwania talerzy i garnków, które Kofi przestawia w kuchni.
Fakt: Według badania przeprowadzonego w 2003 roku, obejmującego 65 państw, w Nigerii mieszkają najszczęśliwsi i najbardziej optymistyczni ludzie na świecie.
Przyjdzie dzień, kiedy mój głos zabrzmi tak głośno, że usłyszy go cała Nigeria i cały świat, kiedy będę mogła pokazać innym dziewczynom, jak zdobyć własny mocny głos. Bo wiem, że kiedy skończę edukację, znajdę sposób i pomogę im pójść do szkoły.
Moja głowa nie potrafi sobie wyobrazić dnia lepszego niż dziś, lepszego od tego nieba, co jest nieskończone i szaroniebieskie, od świeżego powietrza, co pachnie nową nadzieją i siłą.
Całe życie było wielką tajemnicą, jeśli tylko zajrzało się odrobinę pod powierzchnię, a przyczyny i skutki nader często dryfowały z dala od siebie.
PISAĆ, ocalić kilka chwil, ich ślady, nim zapomnienie zgasi światło. Szukać wzorców, choć może ich nie ma. Najtrudniejsze ze wszystkiego: trzymać się z dala od zamiarów.
Brwi Konrada przypuszczalnie też chciały się pobujać, acz nieco niżej i z dala od wszelkiej poezji. Powędrowały powolutku w górę czoła.
Dla mnie nie ma za szybko,nie istnieje taki zwrot.Może być za wolno.Wiem,co czuję,od dawna,i każda chwila z dala od was jest chwilą straconą,która nigdy nie wróci.....
Gdziekolwiek się pojawiasz, zagarniasz całą moją uwagę. Nie przychodzę do Daily Dose po dawkę kawy. Przychodzę po dawkę mojej stokrotki
O tajemnicy mówimy zawsze jak o naszej prywatnej własności. "Moja" tajemnica. Jest nią tak długo, jak długo udaje się nam ją utrzymać z dala od ludzkich oczu.
Podobnie jak w wypadku szczęścia, tu również wyniki są jasne: zajęcia przed ekranem wiążą się z większym poczuciem samotności, natomiast zajęcia z dala od ekranu – z mniejszym.
Polityczne pomyje rozlewają się czasem bardzo szerokim strumieniem. Człowiek może sobie wmawiać, że nic go nie obchodzi polityka, trzymać się z dala od układów, ale to na nic. Od czasu do czasu musi nieprzyjemnie wdepnąć.
nastolatki, które spędzają więcej czasu przed ekranem, z większym prawdopodobieństwem wpadną w depresję; ryzyko to jest mniejsze w odniesieniu do tych, które spędzają więcej czasu z dala od ekranu
Nie wytrzymam dłużej z dala od ciebie. Tylko ty rozumiesz mnie naprawdę. Potrzebuję cię. I będę o nas walczył, bo jesteśmy sobie przeznaczeni. Na zawsze będę twój, Ruby.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl