“Coś czuję, że przez parę lat będziemy słyszeć, że co złego, to wirus. To nie my, tak trzeba było, trudno, konieczne koszty. Wygodne usprawiedliwienie”
“Przyszedł na plażę jakby nigdy nic, powiedział do dzieci parę słów - i na zawsze odmienił całe ich życie.”
“Na spotkanie w restauracji przychodzi się o czasie, a gdy jest się zaproszonym do czyjegoś domu, dobrze jest się spóźnić parę minut. ”
“Wilczy okręt znajdował się już zaledwie o parę godzin drogi od Przylądku Schronienia, gdy trafił na potężny sztorm.”
“...między rzeczywistością a fantazją rozciąga się przepaść, a sztuka i życie nie zawsze chodzą w parze.”
“Myślę, że sztorm wywali parę łódek, ale moja będzie stabilna, a przecież o to w tym wszystkim chodzi, prawda?”
“Aby się wybić, trzeba mieć łut szczęścia. A on je miał! Dobra diagnoza, parę pacjentek, pacjentek wdzięcznych i bogatych...”
“Patrzyła na tańczące pary przeświadczona, że do końca balu skazana jest na siedzenie, niczym staruszka stojąca nad grobem.”
“Nie jadła niczego, co miało parę oczu, które widziały własną rzeź, były świadkiem niesprawiedliwości śmierci zadanej przez człowieka.”
“Para czarno ubranych skrytobójców zastąpiła mu drogę uprzejmie, lecz w sposób sugerujący, że nieuprzejmość wciąż pozostaje otwarta opcją. ”
“Sąsiedzi często donosili, że niejednokrotnie późną nocą tych dwoje warczało na siebie niczym para uwięzionych w klatce zwierząt.”
“Para czarno ubranych skrytobójców zastąpiła mu drogę uprzejmie, lecz w sposób sugerujący, że nieuprzejmość wciąż pozostaje otwartą opcją.”
“Nie powinnaś zakładać, że piękna buźka idzie w parze z równie spektakularnym umysłem. Robiło się w życiu różne głupoty.”
“Może nie wiedziała jak to jest mieć dziecko, i gdybym była parą butów, odniosłaby mnie do sklepu i zażądała zwrotu pieniędzy, tłumacząc, że nie pasują.”
“Może pójdzie na spacer. Tylko ona i różowy nóż sprężynowy. Stanowili dobraną parę. Oboje nie potrafili się otworzyć, nie raniąc kogoś.”
“Kiedy odwracamy się od świata, świat nie znika — znienacka powiedział fizyk. — Gdzie jest myśl, tam jest i okrucieństwo. Chodzą w parze. To trzeba przyjąć, skoro nie można tego zmienić.”
“Mam dość – westchnęła Izabela. Colin wiedział, że mówiła o bólu, bo słowo dość nigdy nie chodziło w parze ze szczęściem.”
“Mam dość – westchnęła Izabela. Colin wiedział, że mówiła o bólu, bo słowo dość nigdy nie chodziło w parze ze szczęściem.”
“Gdzie znajdzie kwiatów parę grządek,
Wnet zaprowadzi w nich porządek,
I chociaż lasy płoną w dali.
Dogląda róż. Co mu się chwali.”
“Gówno i kapusta zawsze w parze idą - rzekła sentencjonalnie. Percival Schuttenbach - Jedno popędza drugie. Perpetuum mobile.”
“Bliźniacza para bogów, Konieczność i Przypadek, chodziła wśród gwiazd. Co musiało powstać, powstało, co mogło powstać, czasem powstawało.”
“W poezji gra się o wszystko. Jeśli jesteś dobrym poetą, możesz pisać powieści, żeby zarobić parę groszy, bo pisanie powieści jest łatwiejsze. ”
“Rzecz jasna, miłość musi istnieć, młodzi ludzie muszą się spotykać i łączyć w pary, ale dzięki Bogu on, Poirot, ma już to wszystko za sobą. ”
“Taka to już z nas para przyjaciółek: Jagna ma depresję, a ja nerwicę. Ją trzeba przytulić, mnie dać do ręki kawałek szmaty, i wszytko będzie dobrze. ”
“Ale wiek niekoniecznie idzie w parze z mądrością. Już dawno to zauważyłem.(...) Niektórzy ludzie po prostu stają się głupi z większym autorytetem.”
“Wydawałoby się, że są idealną parą i tak wszyscy ich postrzegali. Oni sami byli ze sobą szczęśliwi i spełnieni, lecz nadal nie potrafili poradzić sobie ze... swoimi bliskimi.”
“Dlaczego to wszystko musi być takie trudne, co? Dlaczego nasze wspólne życie na każdym kroku musi się komplikować? Dlaczego mie możemy być jak normalne, nudne pary?”
“Lustra były jeszcze zaparowane. Drobne strzępy pary unosiły się nad powierzchnią wody, pokazując, że była jeszcze ciepła. To co wydarzyło się w tych ścianach, nastąpiło krótko przed jej przybyciem. ”
“Podobno nieszczęścia chodzą parami. W moim przypadku to stwierdzenie okazało się kompletnie chybione, ponieważ wszystko zwaliło się naraz i to za sprawą jednego człowieka.”
“Nie przypadkiem w dawnych czasach dobierano się w pary w obrębie swojej warstwy społecznej. I nie było rozwodów. Prawie. O wyjątkach się nie mówi - dlatego są wyjątkami.”