“Pielęgniarki są obyte z rozmaitymi chemikaliami.”
“Obyś żył w ciekawych czasach.-Starożytna klątwa.”
“Obyś trafił do nieba pół godziny przed tym, nim diabeł dowie się o twojej śmierci. ”
“Obyś szybko dostał sponsoring jakiejś znanej marki wód mineralnych, bo te suchary są nieznośne bez popijania.”
“Nic mi nie będzie. Obiecuję. – Obyś dotrzymał słowa – warknęłam. – Bo jeśli umrzesz… – To niemożliwe, Tessie – uciął, zapewniając z uśmiechem. – Tylko żywi mogą umrzeć.”
“-Cześć Holly
-Dobrze się czujesz?
Zauważył, że ostatnio holly wiele rozmów zaczyna w ten sposób. Cóż zawsze to lepsze niż "obyś zdechł skurwysynu".”
“- Obyś miał rację, bo jeśli spadnie jej włos z głowy, będę zmuszona zabić seniora.
- Nawet jeśli masz takie myśli, bądź łaskawa nie dzielić się nimi ani ze mną, ani z nikim innym.”
“- W takim razie proszę mi wyjaśnić, jak to jest możliwe, że kobieta tak inteligentna i obyta dobiera sobie tak dziwnych przyjaciół?
- Co masz na myśli? - Mercy odpuściła sobie grzeczności.
- Mam na myśli dwoje kryminalistów ukrywających się pod pani wersalką.”
“Po trzecie - przypomniał sobie chińskie przysłowie, przekleństwo brzmiące zwodniczo przyjemnie, póki się nie usiadło i nie pomyślało. "Obyś żył w ciekawych czasach". Przez ostatnie pół roku żył w niesamowicie ciekawych czasach. Jeśli jeszcze przytrafi mu się się coś ciekawego, niechybnie zwariuje.”
“Życia, co go szukasz, nigdy nie znajdziesz.
Kiedy bogowie tworzyli człowieka, życie zachowali we własnym ręku.
Napełniaj żołądek. Dniem i nocą obyś wciąż był wesół.
Patrz, jak dziecię twej ręki się trzyma.
Kobiecą sprawę czyń z chętną niewiastą.
Tylko takie są sprawy człowieka.”
“- Obyło się bez problemów? - zapytał.
- Kusego właśnie operują, poświęcony bagnet w sercu. Asmodeusza znaleziono w kotle u komunistów, nic mu nie będzie. W klinice właśnie przeszczepiają mu nową skórę i oczy. Dzierżyński, ścierwo, go tak załatwił. Nie wiemy jakim cudem bez narzędzi.
- Komuniści potrafią gołymi rękami - wyjaśnił kierownik. - Dzierżyński niby szlachcic, ale wsadźcie go na miesiąc do wrzącego oleju.”
“- Egipt leży w Afryce. Są tam piramidy i mumie.
Paru co bardziej nerwowych gości bluznęło wiązankami, bo o tym, to już słyszeli w telewizji. Kumple Jakuba zaczęli ich lać po mordach. Wywiązała się ogólna bijatyka. Gdy wreszcie emocje opadły i można było słuchać dalej, okazało się że Jakub przywłaszczył sobie cztery butelki i zniknął w zamieszaniu. Wiąchy poleciały znowu, ale tym razem obyło się bez rękoczynów.”
“Młody detektyw skrzywił się, wyobrażając sobie ten okropny widok. – Teddy do dzisiaj praktycznie nie chodzi i już nigdy pewnie nie będzie. Żaden implant, żadna operacja, szyny, czy co tam jeszcze wymyślą, nie zastąpi prawdziwego kolana. Wiesz co robi trzydziestka ósemka z kolanem trafiając w nie z odległości dwóch metrów? Obyś nigdy się nie dowiedział. Po czymś takim można co najwyżej kuśtykać o kulach do końca życia, a ból powraca regularnie i prawie nie da się go znieść. – Współczuję.”
“Ale kobiety gotowe są wiele wytrzymać, skoro dobędą to, co chciały.”
“Kobyła nerwowo zastrzygła uszami. Istniały słowa, które budziły w niej głęboki niepoój. Lira była jednym z nich.”
“Z ust trędowatego nie dobył się ani jeden dźwięk. Ogień wspiął się po jego ciele i po chwili nieszczęśnik cały stanął w płomieniach. Nawet się nie poruszył. Płonął w milczeniu, ze wzrokiem utkwionym w Arencie. ”
“Z ust trędowatego nie dobył się ani jeden dźwięk. Ogień wspiął się po jego ciele i po chwili nieszczęśnik cały stanął w płomieniach.
Nawet się nie poruszył.
Płonął w milczeniu, ze wzrokiem utkwionym w Arencie.”
“- Jest zbyt skomplikowana - mruknąłem. - I chyba zbyt nerwowa. Co jej komplement powiem, obraża się na tydzień albo i dłużej.
- Mówisz nie te komplementy, co trzeba. Człowieku, gdy dziewczyna usłyszy, że ma oczy jak jałówka albo pęciny jak rasowa kobyła, to nie dziw się, że strzela focha.”
“Deryło z całej siły uderzył w bok automatu do gier. Ze środka dobyło się brzęknięcie, a do metalowej kieszeni wpadło kilka monet. Komisarz wyjął je i przeliczył. Zostawił sobie kwotę, którą zainwestował w oszukańczą grę, a resztę z powrotem włożył do maszyny.”
“Początkowo Camille grał na zwłokę. Irene wybrała strategię uporu. Camille ostrożnie wycofał się w okopy genetyki, Irene wyminęła przeszkodę, przedstawiając pogłębiony bilans. A wtedy Camille dobył swój atut: nie zgadzam się. Irene przebiła go własnym: mam już trzydzieści lat. Kości zostały rzucone. ”