Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "raja ja na i", znaleziono 14

Gaja musiała się przy Klarze bardzo pilnować, żeby nie wzdychać. Westchnienie było oznaką słabości, a Gaja nie zamierzała dawać Klarze takiej satysfakcji, choć przecież okazji do wzdychania miała co niemiara.
Obserwacja ptaków miała działanie terapeutyczne i Gaja właśnie tego dzisiaj potrzebowała.
Od zawsze powtarzał, że mężczyźnie nie wolno się bać, bo facet musi być facetem, a nie miękką fają.
Gaja jeździła imponującym land roverem, przy którym auto Matyldy, osiemnastoletnia toyota, wyglądało jak opos przy nosorożcu.
Tak właśnie postępują psychopaci. Graja i manipulują. Wzbudzają w tobie poczucie winy i wmawiają ci, że to wszystko przez ciebie. A ty dajesz się na to nabrać.
Tak właśnie postępują psychopaci. Graja i manipulują. Wzbudzają w tobie poczucie winy i wmawiają ci, że to wszystko przez ciebie. A ty dajesz się na to nabrać.
Przez ostatni miesiąc pracy w agencji Gaja nauczyła się, że niczego nie można być pewnym. Właściwie wszyscy, których spotykała, uprawiali, nomen omen, grę pozorów.
Miłość to bardzo poważna sprawa. Z czegoż tu się śmiać? Łączy to, co jest rozdzielone. Wypainia to, co jest puste.
Nigdy ci się nie uda. – Malborn pokręcił głową. – Szaleńcom nigdy się nie udaje… Zapamiętaj to sobie
Upadek bywa czasem słodszy niż powstanie. Tylko dlatego, że nie dźwigasz już brzemienia złudzeń.
Zawsze wieczorem przychodziła do Gai do pokoju, żeby poczytać jej na dobranoc. Tyle że po pierwszych kilku zdaniach Gaja zabierała mamie książeczkę i sama zaczynała czytać. A mama opierała łokcie o kolana, brodę o dłonie i przyglądała się z uśmiechem córce, coraz sprawniej łączącej litery w słowa i słowa w zdania. Teraz tutaj, na cmentarzu, Gaja nieświadomie przyjmowała podobną pozę. Tylko uśmiechać się nie miała siły.
Z emocjami jest jak z punktami w matematyce - niby wszyscy wiedzą, co to jest, a trudno o precyzyjną definicję.
Na informację o zdradzie męża można zareagować różnie.
Można dostać histerii lub popaść w otępienie, można teatralnie zemdleć lub udawać, że nic się nie stało. Natomiast Gaja zareagowała wkurwem. Strasznym, kosmicznym wkurwem.
- Ratio, Eustachy to cienias. Taki mały hujek przez samo "h".
- Czemu przez samo "h"? - zaniepokoił się do tego stopnia, że zastygł z wałkiem uniesionym nad krążkiem ciasta.
- Bo na "ch" trzeba sobie zasłużyć, a on to zwykły mamlas, taka miękka faja.
- Niby racja, ale tylko on miał motyw.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl