Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "roy jednym", znaleziono 18

(...) i nie rozumie, że jeśli już raz zamieszkało się na wyspie, to nie można się z niej wydostać, że wyspa wszystkimi swoimi siłami trzyma to, co do niej należy.
Ale cisza na wyspie jest niczym. Nikt o niej nie mówi, nikt o niej nie pamięta ani nie nazywa, bez względu na to, jak mocno ją przeżywają. Jest jak maleńka szparka, przez którą mogą zobaczyć śmierć jeszcze za życia.
Maria podniosła się na łokciach i powiedziała, że dzieci to nie coś, co się ma, lecz coś co się dostaje, są darem. Ingrid spytała więc, dlaczego niektórzy je dostają, a inni nie, chociaż coś powiadało jej, że powinna milczeć.
Ingrid chciała się dowiedzieć, jak ma to rozumieć, jakby pragnęła jeszcze raz usłyszeć, że samotność jest coś warta, ale po jej twarzy przesunął się cień, to Lars podszedł do nich bezszelestnie, zasłaniając słońce.
Ingrid żałowała, że nie wybuchnęła płaczem wcześniej, bo teraz, kiedy nikt jej nie widział, było już za późno.
Człowiek może zniknąć na morzu również w ten sposób. Morze jest niezbadane. Z reguły niszczy człowieka brutalną siłą, ale od czasu do czasu wciąga go w siebie swoją ciszą.
Z powodu kiepskiej wentylacji powietrze było tu zastałe, a do tego unosiła się w nim delikatna, orzechowa woń tytoniu fajkowego, chociaż Roy nigdy nie palił we wnętrzu biblioteki. Mimo braku przepływu powietrza dzięki odpowiednio niskiej temperaturze i wilgotności dało się tu przechowywać materiały filmowe.
Gdy rozum śpi, budzą się upiory
Byłam wykończona. Emocje mnie sponiewierały i jedyne, o czym teraz myślałam, to żeby położyć się do łóżka i zasnąć, ale wiedziałam, że po tym wszystkim, co dzisiaj usłyszałam, będę miała z tym problem
Nie buduj życia w oparciu o życie innych, bo tylko swoje możesz kontrolować.
Książki rodzą się z potrzeby doświadczenia ładu i sensu rzeczywistości.
Cisza jest zbawienna, kiedy musisz odpocząć po ciężkim dniu w pracy… albo po wyczerpującym tygodniu. Ale na dłuższą metę pozostawia zbyt dużo przestrzeni na rozmyślanie, ból i kwestionowanie podjętych decyzji. Trwała cisza… pozwala umysłowi zjadać cię żywcem.
Many boys will bring you flowers. But someday you'll meet a boy who will learn your favorite flower, your favorite song, your favorite sweet. And even if he is too poor to give you any of them, it won't matter because he will have taken the time to know you as no one else does. Only that boy earns you heart.
Cesarstwo Japonii w pierwszych dekadach XX wieku przeżywało boom demograficzny, którego skutkiem było przeludnienie wysp macierzystych. W oszałamiającym tempie rósł również potencjał gospodarczy kraju. To wywołało naturalne dążenie do ekspansji, której celem było zdobycie surowców i rynków zbytu.
- Ta wasza zagrywka jest jak stary skecz- mówi Vasseur. - Golden boy, który przegląda akta, łachmyta, który zadaje pytania, i karzeł, który bawi się w kolorowanki w głębi klasy...
(...) W Camille'u zawrzała krew. (...)
- A jak myślisz, żałosny dupku, dokąd ciebie zaprowadzi twój skecz: "A tak, dymałem ją, jak miała dziesięć lat, i uważam, że było świetnie".
Niosący boga ... Tak Żydzi, w okresie tzw. Drugiej Świątyni, nazywali takiego goya, który przyrzekł swoje oddanie dla Żydów we wszystkim i wyparł się boga swoich przodków. Mimo tego, nie uznawano go za Żyda, ale musiał przestrzegać Siedmiu Praw Noego, stąd nazywany był noakhydą. Symbolem noakhydów jest tęcza . Żydzi uważają, że noakhydzi wejdą do Edenu jako ich słudzy.
In his twenties, John Bridgens most identified with Hamlet. The strangely aging Prince of Denmark—Bridgens was quite sure that the boy Hamlet had magically aged over a few theatrical weeks to a man who was, at the very least, in his thirties by Act V—had been suspended between thought and deed, between motive and action, frozen by a consciousness so astute and unrelenting that it made him think about everything, even thought itself.
In his twenties, John Bridgens most identified with Hamlet. The strangely aging Prince of Denmark—Bridgens was quite sure that the boy Hamlet had magically aged over a few theatrical weeks to a man who was, at the very least, in his thirties by Act V—had been suspended between thought and deed, between motive and action, frozen by a consciousness so astute and unrelenting that it made him think about everything, even thought itself.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl