“Była sobie raz dziewczynka, która biegła, dopóki nogi nie przestały jej nieść. Ale ona wciąż biegła- w myślach , we śnie. Szczupłe, mocne i zwinne nogi śmigały nad zaspami, nie zostawiając na białym śniegu najmniejszego śladu. Dziewczynka uciekała tak, jak uciekają ludzie, którzy wiedzą, że są wolni, którzy wiedzą, że nikt ich nie złapie.”