“Kto chce – szuka sposobów, kto nie chce – szuka powodów.”
“Szczęścia trzeba szukać na różne sposoby. ”
“Kto naprawdę czegoś pragnie, szuka sposobu !”
“Ludzie zawsze szukają sposobu, żeby poczuć się lepiej, nawet w najgorszej sytuacji.”
“To złodzieje i przestępcy. Zawsze szukają najłatwiejszego sposobu, a nie najrozsądniejszego.”
“Ludzie mają instynkt samozachowawczy i zawsze szukają sposobu, żeby przetrwać, żeby uznać swoje położenie za znośne.”
“Thorn nigdy nie powiedziałby, że jakiś problem jest "za trudny". Zawsze szukałby sposobu na jego rozwiązanie.”
“Obie usiłowały odnaleźć się w obcej im rzeczywistości. Uparcie próbowały szukać szczęścia i sposobu na samotność. Poranione, codziennie udawały, że nic im nie jest.”
“Oczywiście jak najbardziej rozumiem, że rozpaczliwie szukamy sposobów, aby nadać sens rzeczywistości. Człowiek jeśli nie widzi wyraźnego sensu, gubi się, ginie.”
“Wyprzedzała nas o lata świetlne. Natychmiast pogodziła się z koszmarną rzeczywistością (...) i zamiast z nią walczyć, wykorzystywała czas na szukanie sposobu, w jaki mogłaby nad nią zapanować.”
“W sumie cieszył się na ten wyjazd. W najgorszym razie będzie miał okazję spędzić kilka dni nad Morzem Północnym. Pomyślał, że zna o wiele gorsze sposoby na szukanie najcenniejszego z zaginionych obrazów na świecie.”
“Jeśli rodzicom coś nie wychodzi, przyczyn należy najczęściej szukać w sposobie, w jaki odnoszą się do dzieci. (...) Mówię tu o trudnej sztuce bycia bezpośrednim, szczerym, zaangażowanym, współczującym i pełnym szacunku.”
“Najlepszym sposobem, by kogoś oszukać, było danie mu tego, czego pragnął. A przynajmniej czego oczekiwał. Dopóki zakładał, że znajduje się o krok przed przeciwnikiem, nie odwracał się, by sprawdzić, czy nie było takich kroków, które przegapił.”
“Wtedy przyszła do mnie odpowiedź, której tak długo szukałam - a wielokrotnie się zastanawiałam, czym był ten tajemniczy przycisk, włączający miłość ... i pożądanie.(...) Tu chodziło o oczy. Sekret miłości tkwi w oczach, w sposobie porozumiewania się i mówienia bez otwierania ust.”
“Poniżać można na różne sposoby, Mona zna ich wiele, z opowieści i z własnego doświadczenia. Cmokanie na ulicy. Irytujące stukanie ołówkiem o okienko przez urzędnika w banku, zniecierpliwionego tym, że Mona zbyt długo szuka właściwego dokumentu. Niechciane dotyki w autobusie. I niekończące się uwagi, i wyzywanie od kurw, kiedy ma odkrytą głowę. Nigdy do tego nie przywyknie, do tego nie da się przywyknąć. Jeśli codziennie będziesz bić muła, nie sprawisz, że stanie się bardziej świadomy i weselszy.”
“Też muszę dojrzewać do pewnych decyzji. Czasami brakuje mi determinacji. Chcę coś zrobić, rozważam, szukam najlepszego sposobu, a w rezultacie wciąż nie mogę się zdecydować, chociaż ostatnio poczyniłam niewielkie postępy. I jestem z siebie dumna.”
“Głodzone dziecko nigdy nie wyrośnie na wysokie i silne. A niekochane dziecko nie potrafi kochać ani odnaleźć miłości. Dziecko, które nigdy się nie śmieje, wyrośnie na kogoś, kto nie widzi na świecie nic wesołego, natomiast to, które głęboko zraniono, będzie szukało sposobów na zagojenie tej rany, choć jednocześnie nigdy nie przestanie lekkomyślnie jej rozdrapywać.”
“Za bardzo oddalili się od wojny; młodzi myślą dziś o samobójstwie, a i starsi szukają sposobu na to, jak się rozstać z życiem. (...) mamy kino i telewizję, która każdego dnia dozuje im małą dawkę horroru, trupów, krwi, ewakuowanych rannych, eksplozji, zrujnowanych domów, ginących żołnierzy i ich zapłakanych, lecz zachowujących się godnie rodziców. Wszystko to pozwala im pielęgnować zdrowie i przeczekać do następnej masakry.”
“Zło! Nie ma takiej rzeczy. Zło nie istnieje. Nie istnieje gwałt. Jest tylko potęga. Władza. Potęga lub, jeśli pan woli, siła. Siła jest filarem, na którym opiera się wszechświat. Zapewnia ład. Siła jest jedyną rzeczywistością. Tak zwany gwałt jest po prostu próbą zaprowadzenia ładu, jest manifestacją potęgi. Gwałt jest potęgą. Wszystko, czego się boimy, i sam lęk są rezultatami manifestacji siły stosowanej wobec nas. I wszyscy szukamy sposobów wyzwolenia się z owego lęku.”
“Ur-Gilash, myślał Om. Tak, to były czasy... Kiedy Ossory i jego zwolennicy wdarli się do świątyni, rozbili ołtarz i wyrzucili kapłanki przez okna, by rozszarpały je dzikie psy - co jest właściwym sposobem rozwiązywania tych spraw - rozległ się wielki płacz i zgrzytanie zębów. A wyznawcy Oma zapalili ogniska w zburzonych halach Gilasha, dokładnie tak, jak zapowiedział prorok, i to się liczyło, chociaż powiedział to ledwie pięć minut wcześniej, kiedy szukali drewna.”
“— Cesarz się biczował…
— Co? — przerwał mu Bolesław.
— Nie zmyślam. — Ostry pokiwał smutno głową. — Sam siebie okładał biczem, a żeby bardziej bolało, rzemień miał na końcu haczyk. Odkryłem to niechcący, szukałem naszego panicza na przedostatnim popasie, a zamiast niego zobaczyłem, co wyrabia Otto.
— Biczowanie jest sposobem na łączność z Męką Zbawiciela — sucho wyjaśnił Unger i dodał, widząc zaskoczenie na twarzy Bolesława: — To nie jest dziwactwo.
— Aha. No jasne —”