Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ze o gorach", znaleziono 41

Przez człowieka przyszło zbawienie i przez człowieka przyjdzie zniszczenie, to, jak i tamto, nastąpi na gorze.
Kogo w Paryżu, w Wiedniu czy Sewilli obchodzi los Rzeczypospolitej? Kto wie, gdzie leży Ukraina? Kto wie, co to są Kozacy i szlachta polska? Nikt. Jeśli jednak nadejdzie czas, że wy, nic nie wiedząc, spróbujecie nas osądzać i decydować o naszej przyszłości, tedy powiadam ci: gorze nam!
God isn't Father Christmas. You can only ask for the things for the mind. (...) Like courage, patience, understanding.
Gdy rozum śpi, budzą się upiory
Czy chcecie posągu, czy człowieka?
Jak powiedział ich Bóg Mojżeszowi: "Izrael jest moim synem, moim pierworodnym". Otóż jeżeli ten Bóg Żydów jest istotnie, jak twierdził Paweł, Jedynym Bogiem, to dlaczego zachował dla jednej nieważnej rasy pomazanie, proroków i zakon? Dlaczego pozwolił reszcie ludzkości tkwić przez tysiące lat w morku, w fałszywej wierze? Oczywiście Żydzi przyznają, że jest "bogiem zazdrosnym". Ale cóż to za nieslychana rzecz u absolutu? Zazdrosny o co? A także okrutny, bo pomścił się za grzechy ojców na niewinnych dzieciach. Czyż nie jest bardziej prawdopodobny ów stwórca opisywany przez Homera i Platona, jedna istota ogarniająca wszelkie życie – główne źródło, z którego emanują bogowie, demony i ludzie?
Jedni kochają konie, inni ptaki, jeszcze inni zwierzęta różne. Ja natomiast od dziecka namiętnie pragnąłem posiadać książki.
Muszę powiedzieć, że trząsłem się ze wściekłości czytając owe słowa. Tak, jestem próżny. Nie ma na to rady. Pragnę uznania. Pragnę zaszczytów. Pragnę sławy. Ale pragnę tylko tego, co mi się należy.
Powiadają, że poznać samego siebie znaczy to poznać wszystko, co ludzkie. Ale, rzecz jasna, nikt nigdy nie może poznać siebie. Nic, co ludzkie, nie jest ostatecznie obliczalne, jesteśmy obcy nawet dla samych siebie.
Szaleństwo mądrych jest zawsze większe niż głupich.
(...) widzę siebie aż nazbyt wyraźnie w oczach otaczających mnie ludzi.
(...) zwycięstwa w dysputach są bezużyteczne. Są blichtrem. Słowa zawsze budzą większy gniew niż milczenie.
-Chłopu to trzeba kawę na ławę, otwarcie, jak pięścią w gębę- doradził Władek.
-Narzekamy na facetów, gdy ich nie ma. A jak się pojawią, narzekamy jeszcze bardziej- Weronika zacytowała święte słowa Eleonory i zaśmiała się .
We're nothing more than dust-jackets for books, of no significance otherwise.
- Zrobiliśmy losowanie! Dora przyniosła zapałki! Idea była taka, że kto wyciągnie z łebkiem, ten zabije Wrednego Kurdupla!
She’s going to lunch with her kidnapper!
- Take a picture for me - Grandma said.
Konia! konia! królestwo za konia! A horse! a horse! my kingdom for a horse! (ang.)
It is strange how we hold on to the pieces of the past while we wait for our futures.
Love is dengerous for your tiny heart, even in you dream so please dream softly.
The magic is only in what books say, how they stitched the patches of universe together into one garment for us.
Say something, anything, to remind me why I shoudn't hurt to be with to you so much it makes it hard for me to breath.
What is this great fairytale we live in and which each of us is only permitted to experience for such a short time?
'Healing through sharing for empowering'. Po polsku: uzdrawianie psychiki przez dzielenie się sie swoimi doświadczeniami, dzięki czemu jednostka uzyskuje świadomość własnej wartości i siłę do działania.
Fascynację Kafki kulturą Żydów wschodnioeuropejskich potwierdzała przede wszystkim jednak Dora Diamant, jego ostatnia partnerka życiowa. Wpływ Leviego na zainteresowanie Kafki kulturą żydowską poświadczał w swoich tekstach świadek ich spotkań Max Brod.
O ile Dorę i Michalinę Aldona znała jeszcze ze studiów, to Bluza pojawiła się w ich grupie niedawno. Spotkały się na Dworcu Zachodnim w pierwszych dnia wojny w Ukrainie, kiedy wspólnymi siłami wolontariusze próbowali jakoś zapanować nad falą przerażonych ludzi.
“Claude Shannon, the father of information theory, once declared, “I visualize a time when we will be to robots what dogs are to humans, and I’m rooting for the machines.”
Wierzyła - choć skąd wzięła się w niej ta wiara, nie wiedziała - że miłość jest wieczna. 'For ever and ever, and ever'. Taka sama. Niewymierzalna. Nie ma w niej miejsca na 'bardzo', 'trochę', 'chyba'. jeśli związek się kończył, to znaczy, że miłości w nim nie było. Ta wiara pozwalała jej przetrwać.
"Dora szybko się zorientowała, że poobijani mężczyźni są demonami. Jeden wyglądał na mocno poturbowanego, prawe ramię wisiało mu pod dziwnym kątem. Chyba był pijany i najpewniej w szoku, bo podtrzymywał je drugą ręką i patrzył w niebo z miną świętego Franciszka doznającego epifanii."
I would have come for you. And if I couldn't walk, I'd crawl to you, and no matter how broken we were, we'd fight our way out together-knives drawn, pistols blazing. Because that's what we do. We never stop fighting.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl