Wyszukiwarka

“Czyż istniała na świecie bardziej władcza sentencja niż "Reszty nie trzeba"?”

“-Czyż to nie największe osiągnięcie zła? Ukrywanie się pod płaszczykiem niewinności?”

“Poezja, tak jak i muzyka, jest darem dla wszystkich nie tylko dla literatów i muzyków, czyż nie?”

“Czyż nie, prawda jest tym, czego większość ludzi boi się najbardziej.”

“- Czyż to nie irytujące? Jeśli kobieta chce zostać zapamiętana, to musi być albo królową, albo ladacznicą. ”

“Ale czyż istnieje coś bardziej upartego niż młodość? Bardziej ślepego, niż niedoświadczenie?”

“- Czyż mężczyzna może długo zachować tajemnicę przed domyślnością kochającej go kobiety?”

“"Nie każdy potrafi byc prawdziwym przyjacielem dla kogoś, kto rzeczywiście tego potzrebuje."”

“Co jak co, ale ale czyż właśnie Pismo nie uczy nas, że i cesarskim sędziom zdarza się popełniać błędy?”

“Zamieranie pąków różaneczników może byc wywołane szara pleśnią lub żerowaniem roztoczy.”

“Ach! Do licha! Czyż człowiek jest odpowiedzialny za każde słowo, które rzuci na wiatr?”

“Czyż przeszłość nie jest po prostu rzuconym w ciemność ziarnem, z którego wyrasta nasza przyszłość?”

“Wszyscy jesteśmy okropni, czyż nie? Tylko niektórzy to ukrywają, a inni się z tym obnoszą”

“Wszyscy jesteśmy okropni, czyż nie? Tylko niektórzy to ukrywają, a inni się z tym obnoszą”

“Czyż zdolność zapominania tego, co niewygodne, nie jest jedną z najcudowniejszych właściwości ludzkiego mózgu?”

“Czyż pisanie nie było rodzajem szybowania, osiągalną formą lotu, fantazji, wyobraźni? ”

“Czyż Anglosasi nie byli jedynie bezecnymi prostakami, których arogancki opór należało bez litości zdławić?”

“Prowadzenie szkoły nie jest zadaniem prostym, ale czyż nie jest tak, że każda inicjatywa wymaga trudu i wyrzeczeń?”

“Czyż najbardziej niebezpieczne nie było szczególnie to zło, które potrafiło omamić tak skutecznie, że wydawało się dobrem?”

“Musiałem skrzywdzić tak wiele osób, żeby się tego dowiedzieć. (…) Ależ czyż nie tym właśnie było życie? Jednym wielkim testem?”

“A gdy duch literackich miłości wzywa do pójścia drogą przeznaczenia, czyż można mu się oprzeć?”

“Czyż jednak nie jest tak, że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem - tracimy serce do ludzi?”

“Czyż wszystko niewarte jest ryzyka? Czy dobro nie może się czasem wkraść przez jakieś dziwne kuchenne drzwi?”

“Nie można wiecznie pozwalać sobie na takie sentymentalne przywiązania. To są tylko zwierzęta, czyż nie rozumiesz? Nie możesz tego pojąć, dziecko?”

“Czyż nie lepiej spokojnie znosić przeciwności losu, niż skargami na nie utrudniać życie sobie oraz innym?”

“Czyż każde zwierzę, każdy niebieski ptak nie pragnie mieć miłego towarzysza?”

“Dla kota wszystko ma być przyjemnością i wszystko ma mu służyć. Umie naprawdę cieszyć się życiem. A czyż nie po to tu jesteśmy?”

“Która w Całym swym Życiu nie Skrzywdziła Żadnego Człeka. Przechodniu, czyż Możesz Powiedzieć o Sobie to Samo?”

“Czyż koniecznie trzeba spać – mówił do tych, którzy dziwili się takiemu postępowaniu – ze wszystkimi przyjaciółkami, dla których żywimy szacunek?”

“Czyż nigdy nie przestaniecie mieszać Boga i wiary do swych swarów, żądz i nienawiści, o ślepcy?”