Nie powtarzając tego co wyżej: 1.
Chyba na wał przeciwpowodziowy :P zacząłem to skończę, kiedyś...
Nie lubię też rozdymania fabuły na siłę i mnożenia wątków bez sensu, w celu nadmuchania objętości (ewidentnie autor ma płacone od strony).
O, a ja jeszcze nie lubię że w kryminalach jak świat długi i szeroki na komendzie policji zawsze jest ohydna kawa!
Zaczyna to przypominać listę skarżeń i zażaleń :D
A gdzie sobie mamy ponarzekać, jak nie tutaj?
A mnie wkurzają dziadowskie okładki.
Takie opisy niewiele wnoszą do fabuły a tylko robią "objętość" i traktuję je jako "wypełniacze" :) Co do okładek, to mało jest takich, które są napraw...
A właśnie, objętość...
Jak chcę wziąć coś do torebki na drogę do pracy ( a nie mam akurat nic na czytniku), sięgam po starocie z mojej półki, bo lekkie książki są obecnie ni...
Mnie to też drażni, niektórzy w ten sposób uprawiają lokowanie produktu - "wziął swoją ulubioną kawę marki x - o dojrzałym, pełnym smaku- przez jej mo...