A przecież ukazując światu nasze cierpienie udoskonalamy go, udoskonalamy siebie, jednocześnie dając wzór jak postępować podczas kryzysu rodzącego się...
Dzisiaj jest 1 stycznia 2012, niedziela!
Już wchodzi do pomieszczenia z jednym wejściem. pod warunkiem, że jest to kuchnia, a ja stoję przy lodówce z szynką w ręce.
XD Natomiast gdy wyszedł "Zbuntowany anioł" byłam już na to za stara i nie podobało mi się) Nawet nie usiłuję sobie przypomnieć wszystkiego, co widzia...