Pocieszenie wielce pocieszające :) Podziękowała :) PS.
Taaak @mrbiggles jestem wielce aktywna.
Dziękowałem bogom, za to, że Wiedźmin nie zostawił mnie w potrzebie, z drugiej strony, obawiałem się, że cała ta wyprawa skończy się tak, jak odwiedzi...
Znałam go już trzy lata i mogłam spodziewać się różnych odruchów z jego strony.