Śmieje się z kawałów o żydach, blondynkach, pedałach, murzynach, ruskich etc. bo ma świadomość że jest to czarny humor.
Dzień jak co dzień, tyle że jedynym dźwiękiem, jaki unosił się nad ulicą, było ciche tykanie tysięcy zegarowych mechanizmów.
– spytała. – Za chwilę dam ci coś do przepisania.
To ja mam dla Was fragment :-) "Zamach" Obudziliście się kiedyś, widząc przed sobą facetów w czarnych kominiarkach?
Anita ze świstem wypuściła powietrze z ust, obserwując gęstą czarną pianę wylewającą się z probówki na drewniany blat podstawki.
Nie wiedział jakimi słowy zacząć prośbę o pożyczkę.