Ja też nie czytam może poezji na prawdę często, ale czytam.
Haliny Poświatowskiej, jej poezja jest dla mnie strasznie rozmemłana. 3.
tak, lepiej porozmawiajmy o konkretnej pozji.....
Klimaty - moich poszczególnych tomów poezji.
A kiedy mam na prawdę ciężki czas i potrzebuję wytchnienia to na ratunek przychodzi poezja - głównie Baczyński, Bursa, Wojaczek, Borszewicz, Szymborsk...
Skoro ja nie jestem typem filozofa, który dzieli każdy włos na cztery, to trudno oczekiwać, żebym umiał tworzyć bohaterów żyjących w świecie poezji :)...
Ech Harey, jak nikt umiesz mnie sprowokować :) memy, cytaty, a własnymi słowami?