Z cienia strychu Słodki zapach brzoskwiń
To nie chodzi o to, że one jakoś śmierdzą na kilometr padliną, ale mają taki zapach który mnie strasznie drażni :( Nie wiem to chyba taki zapach wilg...
Zapach wysuszonego drewna mieszał się z pyłkami kurzu.
Za mozaikowymi drzwiami z kolorowych szybek pokój wypełniony poduchami, w powietrzu unosi się zapach cytrusów i kadzidełek.
Jeden z więźniów podszedł do niego, w kościstej ręce trzymał kawałek siarki i zapałkę.
Kocham zapach rozgrzanej ziemi, gdy paruje po deszczu i gdy słońce wysusza ją na pył, a on unosi się w powietrzu.
Z jednej strony, było ciemno jak w dupie, z drugiej – światło oznaczało wroga.
Ostry zapach soli metalu wdarł się do moich nozdrzy.