Chyba, że jednak znał polski i pytał mnie, czy mam tam kulu.
W zasadzie nie parałam się tylko składem i drukarstwem ;-) 1) Poprawiacz błędów cudzych, czyli redaktor, popełniacz własnych, czyli autor, jak równie...
Normalka w polskich specsłużbach.
Dostosowanie się do nowych zasad pracowniczych, było dla niego niezwykle trudne.