:-) A mam jeszcze starą Zorkę, Kieva (dwuobiektywowego!)
kuzynka, kumpela ze starej klasy, a teraz ze szkoły :) Justyna?
@Obrazek@Obrazek@Obrazek Rumuś miał w kojcu w schronisku kumpla, MIśka, potężnego psa, tez kundla.
Dorota Zawadzka: Nie „jeżyka” nie było, ale to chyba dlatego, że jestem taką mamą-kumpelką.
– Dzięki, kumplu.