To prawda najważniejsze jest czytać ale smutno się robi jak widze, że dwa lata temu przeczytałam dwa razy więcej książek.
Wcześniej jako sympatyk, a później członek Fabryki Sztuki użyczała przez całe lata swoich wierszy do happeningów poetyckich, kiedy to rzucano jej poez...
A ileż kosztowało wykupienie się białym wiedźmom!
A więc mimo wszystko Issib słuchał