Nie mam kochanki i minęły lata świetlne od czasu, kiedy zabawiałem się w domu uciech.
Trzy lata ciągłego oczekiwania, trzy lata przeklętej samotności.
I tak z dnia na dzień.
Skąd Dhel wiedziała, że tak często myśli o tym „kramie”, skoro tamtego dnia widziała go tylko przez chwilę?
Pewnego dnia bawiłem się z kolegami.
Znałam go już trzy lata i mogłam spodziewać się różnych odruchów z jego strony.
. – Trzy lata studiów, potem przerwał – wyjaśnił kapitan. – Czytałem – odparł pułkownik, patrząc w moją stronę. – Wierz mi, że takie prawo istnieje, t...
A Lichotka swoje lata już ma, dbać o nią trzeba, tu gwóźdź wbić, tam deskę wymienić… Nie żeby zaraz rudera, o nie!
A może pewnego dnia moje dzieła zostaną wysłane w niebo do Nadduszy, który przekaże je ludziom mieszkającym w innych miastach i mówiących innymi język...