Ale przyznaję, że muszę się mocno pilnować, kiedy szukam książek dla swojego 2,5-latka.
Pamiętam jak sobie jeszcze jako 13-latka kupowałam Zmierzch (ech błędy młodości), który kosztował 29,90, a teraz?
Cześć :) Mam 3latka, kupowałam książki od kiedy się urodził.