Przełamałem się i wszedłem na betę: wygląda, ze wszystkie moje wpisy jeszcze są, równie te informujące o przejściu na ten portal
Oni to złośliwie robią, żebyśmy się przeniesli na tą cholerną betę.
Ja im odpisałam , że jestem skłonna zaakceptować betę ale jak pozmieniają pewne rzeczy.
Tak, przejrzystość, kolorystyka, detale to numer jeden wśród książkowych portali.
Szkoda mi nawet uderzeń w klawisze aby opisywać moje bardzo negatywne nastawienie do tego...czegoś co LC nazywa "betą".
Forma przekazu jest interesująca, a już napewno wzbudza skrajne uczucia, nawet nie przez samo słownictwo, ale detale w które trzeba koniecznie się wcz...
Z rozpędu zaczęłam jak zwykle pisać recenzję na LC, wysmarowałam piękny tekst, prosto z serca, tuż po zakończeniu książki, dodałam jak zawsze, po czym...
W momencie całkowitego przejścia na betę zaprzestanę wrzucać opinie (ewentualnie połowa opinii i link do całości) i edytować źle dodane książki.
Swego czasu po pamiętnej akcji z betą i wywiadem z Remuniem, usunąłem konto z LC, i z całym swoim recenzenckim majdanem przeniosłem się na kanapę.