Samotność, wygodny kącik, mruczuś przy boku do głaskania i ŚWIĘTY SPOKÓJ.
Witam wszystkich kanapowiczów z Warszawy i z nad Wisły, bo patrząc przez okno w kuchni, mam przed sobą drzewa, wodę i z odali domy na drugim brzegu rz...
, kiedy karlica zatrzymała się przed ogromnym drzewem. - Doszliśmy, hej ho.
W lesie były dwa drzewa: powyginane i proste.
Gdy na drzewach zaczynają pojawiać się pierwsze zielone pączki, młody lagun budzi się z zimowego snu.
. - Pozwól, że coś ci wyklaruję, bo jesteś głupszy, niż myślałam, to, że się spotkaliśmy to nie przypadek, przeznaczenie chadza czasem krętymi ścieżka...
Mała, niebieska plamka, pomiędzy grubymi konarami drzew.
Zaintrygowało go rozłożyste drzewo, a jeszcze bardziej siedzący pod nim starzec w ciemnych okularach.