Też już kilka razy dostałam jakąś prywatną wiadomość na biblionetce...i dupa blada, niestety nie pamiętam hasła i nie mogę sprawdzić kto zacz... a moż...
Pod koniec miałem w znajomych tyłu ludzi, których opinie miałem w dupie, że stało się to strasznie męczące, ale cóż, dawali plusy, więc sami rozumieci...