Podsumowanie wywiadu z Panią Anną Szepielak.
A tu Ojciec mój wziął jakiś nowy sprzęt, typu szlifierka, z długim kablem.
Chemik cofnął się w stronę Kaśki i jej tabeli rozpuszczalności. – A broń cię panie Boże!
Bezskutecznie. – Panie!