Kitty spoko ja też skończyłam o 5 rano bo ni jak nie mogłam się oderwać od lektury, a praca na 3 etatach + studia nie zostawiają czasu na czytanie.
Narazie muszę się zadowolić Poziomkowym domkiem, pracą pisarki, którą uwielbiam, moim zwierzyńcem - dzikim i oswojonym, a nade wszystko dziećmi: super...
Szło ci całkiem nieźle.
Dla mnie na NK bezcenne jest to, że łatwo można porozmawiać pod opinią/recenzją.