-Witaj, stary przyjacielu- głos mojego rozmówcy był spokojny, opanowany, tak jak zawsze - chyba powinniśmy się spotkać, mam coś co należy do Ciebie......
@Booka - to dla Ciebie. 🥰 *UWAGA: POST W TRAKCIE REDAKCJI I EDYCJI.
. – Widziałam, że byłeś na spotkaniu tych żałosnych pijaków
. - Czego ty beczysz, Młody?
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
To TY ją zabiłeś!
Idąc ulicą spotkałem siebie Stanąłem jak wryty.