A co do samej lektury... no przecież wiadomo!
Nowa seria autora, którego książki pokochały miliony czytelników.
@Mackowy Seria z Rebisu również jest w moich planach zakupowych, bo nie mam złudzeń co do ich dostępności w bibliotece.
Była druga połowa 70-tych XX wieku, schyłek "ery hipisów", a dokładnie 1977 rok, kiedy w Stanach Zjednoczonych na ekrany kin wszedł rewolucyjny jak na...
Dobry wieczór, panie Piotrze, jak przystało na rzemieślnika uwielbiam pytania techniczne (i mówię to serio!!)
Gdy jest już pomysł na nową powieść, wystarczy siąść i napisać, bagatela, te trzysta parę stron w porywach do czterystu.
Za każdym razem czytając, przeżywam jeszcze raz te same emocje z taką samą siłą.
@przemekk akurat ten dowcip znałam Xdd ale wracając do tematu przypomniała mi się seria niejakiego Anonima, który sądził, iż uśmierci kogoś literam...
Spóźniliśmy się. - Te same metody działania, żadnych śladów.