To byłe zwykłe, sobotnie przedpołudnie - chłodne, szare i bez światła- a ja miałam chandrę.
1) Jest Pani redaktorką, pisarką, tłumaczką, można by rzec, że "dotknęła" już Pani książki od każdej strony.
Hej wszystkim :D Łącze się z wami w szkolnym bólu, bo ja też mam jutro sprawdzian ale z polskiego :) Mam też 1. kwietnia ale chyba powiemy pani że wz...
Szczęście rodzinne Lwa Tołstoja 4.
A oto aktualizacja: 1.
To dziwne, że ten temat umknął moim oczom ;) 1.
Zdarzało mi się sugerować spotkanym „na zawodowym szlaku” Paniom by raczej zajęły się inną pracą a nie opartą na relacjach z innym człowiekiem.
"Książka podzielona jest na kilkanaście rozdziałów, a (tutaj to "a" jest łącznikiem po przecinku, w innym wypadku rozpoczęłabym nowe zdanie) każdy z n...
Zostają oni wystrzeleni z ogromnej armaty, trafiając na powierzchnię ziemskiego satelity, a dokładniej w jego oko.