Marzec to u mnie liczba 9: 1.
Takich kapliczek i plotów już na wsiach dziś raczej nie ma,ergo - skansen.
Marcowe książki roku 2012 to u mnie: 1.
8 przeczytanych książek, czyli nie jest źle, ale wakacje, wiadomo - mogło być lepiej. 1.
Przeczytałam 11 książek przez 3 tygodnie, zadowalająca liczba. 1.
– Któż taki?