Witam serdecznie i spożywczo w największej Bibliotece Jaskiniowej jaką widział Wszechświat numer 437 !
Żadna z nich nie kryła zaskoczenia na widok zmian, jakim przestrzeń treningowa uległa w ciągu nocy.
W shinrin-yoku chodzi o to, żeby zanurzyć się w leśnej atmosferze na takiej samej zasadzie, na jakiej zanurzamy się w wodzie.
Z czasem przeszedł on w połączony powolny stukot kopyt o twardą zeschłą ziemię, zlewający się z ledwie słyszalnym głuchym pobrzękiwaniem dzwonków.