Nie lubiłam audiobooków.
Ja właśnie kończę "Za oknem cukierni".
Kiedy byłam małą dziewczynką, lubiłam siadać na parapecie i wpatrywać się w okno.
Lubicie kryminały na wesoło?
Lubiła to robić, ale zawsze najciekawsze historie wypływały z jej ust, kiedy brała do ręki stare, miejscami zardzewiałe żelazko.
Chociaż rok się dopiero zaczął, a noc jeszcze młoda, nie zastrzegam zatem, że nigdy więcej nic, ale na razie już wystarczy :) Najnowsze bestsell...
Jakie książki znajdują się na Twojej półce, co lubisz czytać?
Nawet lubiła to uczucie tępoty i wyciszenia.
W domu było ciepło, a za oknami sypał śnieg.
W rezultacie większość okien straciła ołowiane oprawy, a ciemne niegdyś galerie rozjaśniał intensywny blask.
Większe okno do pisania wiadomości PW.
A u mnie jak na razie nic nie rośnie, kilogramy się gubią same- oby tak dalej!
A ja siedziałam przy oknie i patrzyłam.
O ile pamięć go nie myliła, w lodówce leżał jeszcze kawałek sernika z czekoladową polewą… Czekając, aż woda w czajniku się zagotuje, Licho wyglądało p...
Nagle uprzytomnił sobie, że za oknem niebo zaczyna się rozjaśniać, a on leży w łóżku i marzy o Eiadh, a gdyby miał choć trochę rozumu, toby wstał, pos...