Miasteczko Salem to jedna z jego słabszych książek - takie 5/10 - nudna i bez głębszego sensu :)
Na tym seansie to pełna sala ludzi była :o.
Lśnienie, Smętarz dla zwierzaków, Miasteczko Salem, Podpalaczka.
Siostra miała jakieś problemy, np. z tym, że bal szóstych klas jest w piątek i nie powinniśmy się bawić w piątek i w ogóle, bo pewnie też będzie mięso...
Za każdym razem, po zjedzeniu łakoci, posiadał nieodparte przkeonanie, że jeśli nie uda mu się zostać piłkarzem, jego życie zostanie pozbawione sensu....
Jakże się cieszę, że wracam właśnie zimą… Zupełnie jakby tych trzech lat nie było, ten sam lód na jeziorze, ten sam śnieg, ten sam śpiewający wiatr.
Zamknąłem oczy, żeby przyśnić następny sen, i wtedy ktoś kopnął mnie pod kolano.