Oprócz dominującego smrodu starego dymu tytoniowego wyczuwało się odór zbutwiałych starych dywanów i brudnej pościeli."
Oprócz dominującego smrodu starego dymu tytoniowego wyczuwało się odór zbutwiałych starych dywanów i brudnej pościeli."
Wiedźmin wyskoczył do przodu, zwinnym ruchem złapał śmierdziela za siwe kłaki, drugą ręką przyłożył mu do jabłka adama klingę sztyletu i wydyszał star...
Cmentarz, niemal opustoszały o tej porze dnia, był cichym azylem starej dzielnicy miasta.
Stałe towarzystwo Mebbekewa byłoby po prostu nieuniknioną ceną za mieszkanie w przybytku bogów.