Mój typ z ostatnich miesięcy: "Hotel Belle Rouen" Marthy Grimes.
Jednak nowy, wygodny styl życia zaczął już go nudzić.
W sumie pisarza tego nie czyta się łatwo ze względu na jego styl narracji - rozbudowane zdania, z których co drugie nie jest wypowiedzią narratora co...
Wgniótł mnie w fotel swoimi efektami i szybkością.
U mnie luty zakończył się na trzech pozycjach: I miejsce: @Link - przyjemnie jest poczytać o dalekich i niebezpiecznych wyprawach, siedząc w zimne wie...
Mój styl to zdecydowanie "dowolny",czyli fotel,łóżko,podłoga,przy stole(czyli najczęściej przy jedzeniu),tramwaj i autobus(choć ostatnio rzadziej),poc...
:) Ja najbardziej lubię rozsiąść się w fotelu i mieć w perspektywie tyle czasu (np. całą noc, jeśli na drugi dzień nie trzeba wstać rano do pracy) że...
Już prawie nie zdarza mi się czytać w łóżku, ani nie rozsiadam się wygodnie (pełnoprawnie) w fotelu.
Tamże: "Stojąc na środku pochyłego pokoju ruszała dłońmi i nadgarstkami w znanym mi jawajskim stylu, przy akompaniamencie pytających pomruków, w krótk...
Ja nie preferuję żadnego stylu.
Czytam zwykle wieczorami w łóżku albo w dzień na fotelu/ kanapie (leżąc z nogami na oparciu).Kiedy już czytam, zwykle są to długie seanse, zwłaszcza w...
Jest luzacki i taki w stylu "obejdę się bez tego", męski i mocny właśnie swoim luzem.
Zdecydowanie pudło w temacie najładniej wydanych dzierży Rusinek @Link Ex aequo - Kawa Jezernika - @Link O ile Rusinek jest pięknie wydany, o tyle...
Błahe zadania w stylu namierzenia kieszonkowców bardzo szybko przerodziły się w śledzenie psychopatów i namierzanie coraz to bardziej wyrafinowanych m...