Jest ciepłym małym - wielkim człowieczkiem, który, mimo, że nie zna się na cudzych emocjach, potrafi na nie wpływać.
* Przeszukując szafki jej wzrok skierował się na kosz - Zośka, zabierz ten swój wzrok, bo mi w koszu grzebie!
Kiedy osiągamy wiek dojrzały, zaczynamy żyć w przeświadczeniu, iż największe emocje mamy już poza sobą.
Prawdopodobnie były to oczy psychopaty gotowego popełnić pod napływem emocji każde głupstwo.