W ten sposób nazywał kamień, przez który przegrywał w grze.
Wyczułem krew, kiedy tylko skręciłem za róg głównej ulicy
Wybiegaliśmy wtedy z braćmi na ulicę i czekaliśmy, aż samochód zatrzyma się niedaleko położonego na naszej ulicy sklepu z odzieżą, a Sławek – kiero...
"W Weird, dzielnicy magicznych istot z Faerie, opary czarów i magia wiszą nad ulicami jak smog w centrum Bostonu.
Naukowcy nie potrafią w sposób jednoznaczny odpowiedzieć, skąd się biorą ryby.
Szkoda, że umarł, aczkolwiek nie chciałbym żeby moje dzieci brały z niego przykład.
Jak sam twierdzi żyje w zgodzie z własnym sumieniem i przeżywa brata ponosząc klęskę w zakładzie psychiatrycznym, W stulecie firmy grad niszczy plony,...
Mieszkańcy Księżyca biorą podróżników w niewolę, jednak istnieje łatwy sposób unieszkodliwienia ich – należy dotknąć ich parasolem.