czytuczytu.pl - chyba pechowo trafiłem, Wieża jaskółki: ton głosu, mnóstwo eee i yyy, niestandartowy , bardzo pretensjonalny język, nazbyt cool, nier...
Niewiele z tego pomysłu ostało się w powieści, ton książki jest zdecydowanie cięższy… a inne inspiracje?
Matka od rana uwijała się jak w ukropie mrucząc coś pod nosem a ja z tonu pomruków wywnioskowałem, że ta wizyta nie jest jej na rękę.
– Bolanda tea good, too?
Przydałoby się nieco poprawek w rozwinięciu, najlepiej w takim samym tonie jak wstęp.
Dało się słyszeć szmer kroków kelnerów, którzy roznosili na tacach kieliszki z szampanem na okazję toastu, który zostanie wzniesiony już za chwilę.
I wybiega, zanim zdążyłem zaoponować.
Wiedziała o tym, ponieważ zna mężczyzn.
Matka twierdziła, że przybierał ten ton, gdyż nie wiedział, jak rozmawiać w naturalny sposób z dziećmi.
Chciałem się poderwać, wtedy jednak panowie w czerni zrobili mały szacher-macher i już leżałem z mordą przyciśniętą do podłogi i rękami skutymi na ple...