Aleksiu!
Zawsze po 17 i zawsze w biurze Chrobrego.
Siwe włosy ścięte prawie równo ze skórą, łyse miejsce z boku głowy, gdzie ktoś wżenił mi kosę.
Nazywał ją zawsze Miłką, a my się tylko uśmiechaliśmy pod nosem.
Wiele razy był w tym rewirze i zawsze witały go tu odpadające tynki i pootwierane okna, z których buchały na ulicę wonie szlajmzupy, czulentu i duszon...
Ani żywej duszy.
Gdyby dwadzieścia sześć lat temu wiedziała, co w rzeczy samej oznacza związek bliźniąt Aellin, gdyby tylko wiedziała… Stara legenda mówiła: „I nie zna...