Avatar @zkotemczytane

Dominika Gołowin - Z kotem czytane

@zkotemczytane
59 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj 6 dni temu.
zkotemczytane
Napisz wiadomość
Obserwuj
59 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj 6 dni temu.

Cytaty

- Boją się tego, czego nie rozumieją. A ten strach zmienia się w nienawiść z powodów, których z pewnością sami nawet nie pojmują. Skoro nie rozumieją magicznych dzieci, skoro się ich lękają, to zaczynają ich nienawidzić. Na pewno nie pierwszy raz słyszy pan o czymś takim. Wszędzie tak się dzieje.
- Jest pan sprytniejszy, niż mogłoby się wydawać. To nie wróży dobrze.
- Na co dzień pracuję z młodzieżą objętą klauzulą tajności – odciął się ostrzej, niż zamierzał. – Milczę jak grób. Żadna wiedza nie opuszcza mojej głowy.
- I chyba do niej nie trafia – orzekła kobieta.
Każda książka ma serce, które zaczyna pulsować, kiedy się ją czyta, bo wówczas łączą się z nim także nasze serca.
– Czasami – powiedział i spojrzał ze smutkiem na Schaschę – sama książka nie wystarczy. Niektórych ran papier nie zasklepi.
– Płakałeś?
– Nie.
– Może płakłeś w środku? No, wiesz, nie oczami, tylko sercem?
– Chodzi ci o to, że płakało moje serce?
– Jeśli to możliwe, to tak?
– To dlaczego moje oczy miałyby być jakieś inne?
– Bo się wstydzą. W końcu płakanie to ich działka.
Czy wszystkie sztuczki polegają na udawaniu, że się zadaje komuś śmierć?
Iluzja polegała na tym, by wyglądało, że przychodzi mu to z łatwością, podczas gdy mózg pracuje na najwyższych obrotach.
Dlatego ludzie boją się ciemności: to, czego nie można dostrzec, jest zawsze straszniejsze od tego, co widać. Wzrok płata figle, cienie wydają się groźne, w mroku czają się niewyraźne kształty.
– To ważne, by dbać o naszą przeszłość – rozprawia tato, kiedy mijamy kolejne eksponaty. – Powracać do niej, przyglądać się jej i uczyć na nowo. Gdy rozumiemy przeszłość, lepiej poruszamy się w teraźniejszość i odkrywamy przyszłość.
– Znasz definicję szaleństwa, prawda? – pyta Jacob, pojawiając się koło mnie. – To robienie cały czas tej samej rzeczy i oczekiwanie różnych rezultatów.
Zawsze wiedziałam, że jesteś przeznaczona do wielkich rzeczy. A przecież w dorastaniu nie chodzi o to, aby wstydzić się swoich błędów, tylko żeby wyciągać z nich wnioski.
- Nie próbuje być nudny, Morysiu, lecz... odpowiedzialny.
- Przecież to to samo.
Problem z ciemniakami jest taki, Morysiu, że znajdą tłum innych ciemniaków i razem będą wierzyli w swoje ciemnoty. Wiesz, jak to mówią - zrób parę kroków, a na pewno trafisz na ciemniaka.
Jej dopracowany plan na życie zawsze obejmował małżeństwo, lecz nie było w nim niczego o byciu kochaną. Ponieważ miłość nadawała się do powieści, a nie do prawdziwego życia.
- Wszystko w porządku?
- Wszystko oprócz świata.
- Wszystko w porządku?
- Wszystko oprócz świata.
- Powinnyście wiedzieć, jak duże znaczenie mają Wasze umiejętności dla działań wojennych - podjął. - Nie ma nic ważniejszego, nawet jeśli tak niewiele osób w Wielkiej Brytanii wie, co tu robicie. (...) Jesteście moimi złotymi gęsiami. Gęsiami, które znoszą złote jaja, ale nigdy nie gęgają!
W Bletchey Parku zuch dziewczyny karteczkami szeleściły. (...) Już wieszczyły twoją klęskę, lecz twe uszy głuche były!
Byli wrogami, ale oni też krwawili. Umierali. Kiedy to się wreszcie skończy, do cholery?
Mieszkała w domu obłąkanych, gdzie prawda stała się szaleństwem, a szaleństwo prawdą.
W każdym prawie uczuciu mieści się wiele bądź to wdzięczności, bądź próżności i niebezpiecznie jest je zostawiać własnemu losowi.
Jeśli kobieta, podobnie umiejętnie jak przed ludźmi, skrywa uczucie przed swym wybranym, może go stracić, a wtedy nędzną pociechą jest przekonanie, że świat również o niczym nie wiedział.
Inteligentny człowiek rozmawia o świecie, prosty o innych ludziach.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl