Avatar @zkotemczytane

Dominika Gołowin - Z kotem czytane

@zkotemczytane
59 obserwujących.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj 6 dni temu.
zkotemczytane
Napisz wiadomość
Obserwuj
59 obserwujących.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj 6 dni temu.

Cytaty

Nie ma granic dla tego, w co może uwierzyć jedna osoba.
Ale nie jesteś przecież tak zwyczajnie piękna, prawda? Przez kobiety o twojej urodzie mężczyźni idą na wojny. Takie piękno potrafi przyprawić o szaleństwo.
Władzy nie powinien mieć nikt, kto jej nadużywa.
Wiedza nieprzeznaczona do dzielenia się smakowała mu podwójnie.
Tajemnic dochowują w pełni tylko martwi.
Nieważne, jakiej wagi ciężarki podniesiesz na siłowni lub jak często zapłaczesz w samotności. Siła to coś więcej, to determinacja, a ty moja królewno, determinację masz we krwi. Jesteś Monet.
Nie tylko ty tęsknisz za tym, co przeminęło - mówi w końcu. Mnie też jest ciężko. Czasem mam ochotę po prostu pójść przed siebie...
I nie boję się już nagłych drzemek, sennych omamów i dziwacznych wizji, ba, pragnę ich jak niczego innego! Ze świata snów i jawy wybieram sny.
Spędzaliśmy czas w tym samym pomieszczeniu, lecz nie razem, a to wielka różnica.
Przez moment mam jeszcze w sobie tę odrobinę światła, która wniknęła w ciągu tych kilku słonecznych godzin, ale potem i we mnie zalega mrok, a im dłużej siedzimy w brzuchu ciemności, tym więcej mam czarnych myśli.
Byłam jak zbiegły więzień, który uciekł przed harmonogramem zakładu. Nagle dostał do dyspozycji nieskończoną rzekę czasu i oto może unosić się beztrosko w jej leniwym nurcie, nie bojąc się, że ktoś go wyciągnie za kołnierz.
Nie ma końca, jest tylko powolne przesuwanie się po okręgu, z ciemności w jasność, z jasności w ciemność, z rozpaczy w ukojenie, z ukojenia w rozpacz, z rozkwitania w usychanie, z usychania w rozkwit.
Nie płacz, już lecę. Jak te ptaki, które uwielbiamy gonić. Wleciałam w płomienie, żar i światło. I zawyłam, bo ciebie tam nie było. Więc samotnie płonęłam dla ciebie.
- Nie, Evey – odparła ostro. Zbyt długi ci mężczyźni kazali mi wątpić, kazali mi płakać i litować się nad mamą, siostrą i sobą. Nie pozwolę, żebyśmy kiedykolwiek jeszcze musiały się użalać nad sobą. Przysięgnij, że będziemy walczyć z tymi, którzy próbują nas więzić, krzywdzić i zabijać!
Ja nigdy nie czarowałam. W każdym razie nie wtedy, kiedy nas o to oskarżyli.
Uwierz mi, czasami tą osobą z największym «potencjałem magicznego wieczoru» jest ktoś, kogo w ogóle się nie podejrzewa. Czasami może to być ktoś, kogo znasz od zawsze, a kogo tak naprawdę nie zauważałeś.
I gdy tak siedziała, brocząc, zaczęłam się zastanawiać, czy wszechświat nie wysyła mi wiadomości. Byłam większą optymistką niż większość ludzi i całym sercem wierzyłam w przeznaczenie, skłamałabym jednak, gdybym powiedziała, że to nie sygnały ostrzegawcze.
Było tak, jakbym nigdy nie obejrzała żadnej komedii romantycznej. To dopiero komedia pomyłek.
- Od wrogów do kochanków. Klasyczny motyw.
- Dobry boże, tobie się to podoba. – Zmrużył oczy, nachylił się i poklepał mnie po głowie. – Ty biedna, zdezorientowana fanko miłości. Powiedz mi szczerze: sądzisz, że ten film jest powiązany z rzeczywistością?
- Odwaga jest cnotą - obwieścił Arthur. - Gdy stajemy w obliczu przeciwności losu, oddziela silnych od słabych.
- Albo głupich od mądrych - mruknęła Talia, ściskając dłoń Linusa. - Chłopcy są głupi.
Świat lubi postrzegać wszystko jako czarno albo białe, moralne albo niemoralne. Ale między nimi są odcienie szarości. A to, że ktoś jest zdolny do nikczemnych uczynków, nie oznacza, że będzie je popełniał.
Ludzkość jest taka dziwna. Jak się nie śmiejemy, to płaczemy. Albo uciekamy, próbując ratować życie przed potworami, które próbują nas pożreć. A to nawet nie muszą być prawdziwe potwory, tylko na przykład takie, które sami sobie wymyślimy. Nie sądzisz, że to dziwaczne?
Świat jest niezwykłym i cudownym miejscem. Dlaczego czujemy ten przymus wyjaśnienia wszystkich jego sekretów? Dla naszej osobistej satysfakcji?
- Panie Baker, chyba nie za dobrze rozpoczęliśmy tę znajomością.
- To znaczy, że w pani towarzystwie nie zawsze jest tak miło jak teraz? Prawie mnie pani nabrała.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl