Mam słabość do Mankella. Chłonę wszystko, co wpadnie mi w ręce i wielokrotnie wracam do już wcześniej czytanych pozycji, zastanawiając się, czy tym razem zakończenie nie ulegnie zmianie. Mistrz nad mistrzami!
Kolejna książka Coelho, która nie zwala mnie z nóg. Jakoś nie mogę przekonać się do tego autora, pomimo iż uporczywie sięgam po kolejne pozycje, by przekonać się do jego twórczości. I za każdym razem po przeczytaniu jego książki czuję ogromny niedosyt i lekkie rozczarowanie lekturą. "Weronika", to kopalnia cytatów na temat jak żyć i czerpać z życia...
Książka lekka, przyjemna, ale jak na Andrzeja Pilipiuka słaba. Niby jest śmiesznie i ciągle coś się dzieje, ale ma się wrażenie, jakby autor się nieco wypalił i zużył. Mimo wszystko powinna przypaść do gustu fanom prozy Pilipiuka, przyzwyczajonym do jego pisania.
Oceniłam na 3, choć zastanawiałam się nad 2. Zaważyła końcówka książki - w końcu zaczęło się coś dziać (jakieś 15 do 20 stron książki). Ogólnie ujdzie w tłoku, choć trochę szkoda na nią czasu, zwłaszcza, że dobrych książek jest multum! Przeznaczona jest zdecydowanie dla egzaltowanych nastolatek, marzących o księciu na białym koniu. Przesłodzona, aż...
Oko Jelenia to mistrzostwo. I nie przeszkadza mi nawet, że Pilipiuk powtarza większość starych pomysłów i schematów i że nie jest już świeży. Pomimo to, Oko Jelenia uważam za mistrzostwo świata.
Uwielbiam tę książkę. Wciągnęła mnie bez reszty, napawając na przemian zdumieniem, strachem, a momentami i obrzydzeniem, zwłaszcza podczas opisów śmierci z rąk, a właściwie łap Rapa!
Polecam. Choć początkowo obawiałam się, że będzie to ckliwe, głupawe romansidło, szybko zmieniłam zdanie. Polecam, zwłaszcza w letnie wieczory. Choć czyta się ją lekko, nie traktuje o lekkich tematach. Jej wydźwięk jest niezwykle optymistyczny. Polecam.
Nie przeczytać tej książki to grzech. Świetna, genialna, kapitalna - takie określenia same nasuwają się na myśl o niej. To dowód na to, że czytanie jest świetną rozrywką, a nie stratą czasu. Co najbardziej urzeka? Połączenie kryminału z komedią. Jest wesoło i jest groźnie, ironia popędza sensację. Majstersztyk! Po przeczytaniu tej książki, Mendoza ...
Spodziewałam się czegoś niesamowitego, zaskakującego i oryginalnego. Pragnęłam książki wysmakowanej, pełnej niespodzianek, świetnie przyprawionej. W zamian dostałam książkę średniej jakości. Trzymając się kulinarnych porównań - jak potrawę serwowaną przez sieć McDonald's: choć ogólny smak nie jest najgorszy, po zjedzeniu zostaje niedosyt, i lekki n...
Książkę czyta się szybko i lekko, a to za sprawą świetnego stylu Kinga. Jest ciekawie, groźnie, mroczno, intrygująco, jednak koniec książki rozczarowuje. Przynajmniej mnie, bo zakończenie historii było przewidywalne. Nic odkrywczego. Ogólnie polecam, choć szału nie ma.