@Elen

Ciepła, wzruszająca i podnosząca na duchu.

A mi się książka podobała, choć na początku było trochę nudnawa, za wolna akcja, za dużo życia codziennego. Ale potem... "Upadli" nie było przewidywalne, cały czas się zastanawiałam, co będzie dalej, jak to wszystko się potoczy a w głowie miałam zamieszanie - " o co tutaj chodzi?!". Ciekawa historia, na szczęście nie była to kolejna historia wielki...

Inne powieści Ewy Nowak podobały mi się zdecydowanie bardziej. Chyba się z główną bohaterką nie polubiłyśmy ;)

Książkę przeczytałam szybko, w dwa dni, ale mimo to jakoś mnie nie zachwyciła, nie zaskoczyła, po skończeniu nie żałowałam, że to już. Po drugą część sięgnę z ciekawości, może będzie lepsza :) Pomysł mało oryginalny, zauważyłam duuużo podobieństw do Zmierzchu.

Pamiętam, jak kupiłam ją na targach książki z dedykacja od Julii :) Lekka, przyjemna i zabawna, idealna na poprawę humoru. I jak tu tej Uli nie polubić? :)

Książka mi się podobała, opis miasteczka, bohaterów, zdarzenia, które pociągały za sobą kolejne. Nie miałam pojęcia, co się zdarzy za chwilę. Zakończenie jednak mnie rozczarowało, nie tego się spodziewałam po tak ciekawie się zapowiadającej powieści, jak dla mnie było zbyt..hmm.. banalne? Ale wiadomo, każdemu odpowiada coś innego.

Taki magiczny świat, w którym chciałabym żyć... Pamiętam, jak po skończeniu 3 części żałowałam, że to już koniec, że muszę pożegnać się z bohaterami, ich niezwykłymi przygodami, że muszę wrócić do tej szarej rzeczywistości. Wspaniała książka, polecam ! :)

Mroczna historia, klimat i opis zdarzeń. Wciągający kryminał z niezwykłym detektywem, który oczywiście perfekcyjnie odkrywa najdrobniejsze szczegóły i tajemnicę rodu Baskerville'ów. Przeczytałam książkę drugi raz i na pewno nie ostatni.

Książkę czytałam w dzieciństwie i naprawdę bardzo mi się podobała, wesoła, pogodna w sam raz dla młodszych czytelników :)

Książka przeciętna. Plusem są humorystyczne sytuacje, przy których niekiedy zaśmiewałam się do łez. Jednak jak dla mnie było zbyt dużo zagadnień finansowych, które po prostu mnie nudziły i z trudem przedzierałam się przez nie by dotrzeć do ciekawszej akcji. Śmieszne perypetie nierozgarniętej bohaterki, po których nie wiele pozostaje, oczywiście poz...