Avatar @Goszka

Małgorzata Warchoł

@Goszka
6 obserwujących. 5 obserwowanych.
Kanapowicz od 14 lat.
Napisz wiadomość
Obserwuj
6 obserwujących.
5 obserwowanych.
Kanapowicz od 14 lat.
31.10.2015
Da się przeczytać. Trochę bardziej zboczona kalka pierwszej części. Schemat goni schemat, ale mimo to "Piękny nieznajomy" zdecydowanie odpręża i odmóżdża. W sam raz na leniwy sobotni poranek.
@Goszka@Goszka
31.10.2015
Z przykrością muszę powiedzieć, że to, co miało zatrzeć złe wrażenie po filmie "Bezwstydny Mortdecai", wywarło jeszcze gorsze. Bełkot na poziomie mistrzowskim. Bardzo lubię brytyjskie poczucie humoru, ale ta powieść ma absurdalną, nie trzymającą się żadnych zasad fabułę. Doceniam surrealizm i abstrakcję tylko pod jednym warunkiem - jeśli są dobre. ...
@Goszka@Goszka
25.10.2015
Bleh. Nie mogę ostatnio trafić na dobre, babskie czytadło. Trafiają mi się za to takie kwiatki jak "Edukacja Kopciuszka", które porażają stylem, bohaterami i nadmiarem cukru.
@Goszka@Goszka
24.10.2015
Na początku było zabawnie i intrygująco, w pewnym momencie jednak każdy kolejny rozdział zaczynał wywoływać mój sprzeciw. Nie ma zgody na takie brutalne morderstwa komedii z potencjałem. Cała świeżość uleciała gdzieś w połowie, kiedy fabuła zaczęła zmierzać w jakimś dramatycznym kierunku, a bohaterowie zostali spłyceni doszczętnie. To już druga pow...
@Goszka@Goszka
24.10.2015
"Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet...". Ten fragment z popularnej piosenki Maryli Rodowicz doskonale opisuje fabułę powieści Sophie Kinselli. Samantha dobija trzydziestki i popełnia błąd, który kosztuje ją utratę pracy i zniszczenie kariery. Przeżywając załamanie nerwowe, wsiada do pociągu i wyjeżdża do zapomnianego...
@Goszka@Goszka
10.10.2015
Trochę bełkot, trochę chaos. Mam nieodparte wrażenie, że Małgorzata Halber po prostu usiadła i zaczęła pisać, bez myślenia o tym, jak i co konkretnie chce przekazać. A jeśli był to celowy zabieg, to w moim odczuciu niestety nieudany. Ja rozumiem, że emocje, że brud i syf, i że kompleksy alkoholika - że to wszystko w takiej prozie być powinno i być ...
@Goszka@Goszka
29.09.2015
"Wichrowe wzgórza" są dla mnie niespodzianką. Nie spodziewałam się historii o tak mrocznej, graniczącej niemal z obsesją namiętności. Zaskoczyły mnie gwałtowne emocje i postacie równie skomplikowane, co nieszczęśliwe. Wszystko w tej powieści jest szare - nie ma klarownego podziału na dobro i zło, bohaterowie mają coś z dwóch światów - szukają zemst...
@Goszka@Goszka
29.09.2015
Królowa gatunku. Ciarki mnie przechodzą, jak słyszę, że ktoś jej odbiera ten zaszczytny tytuł. Nora Roberts jest jedyną w swoim rodzaju maszyną do pisania doskonałych romansów. Owszem, nie trudno zauważyć, że jej powieści są schematyczne, ale sztuką jest to, że każdą z nich potrafi zapakować inaczej. Pochłonęłam miliony jej książek, a wciąż nie mam...
@Goszka@Goszka
29.09.2015
Bieda książka. Ani to zabawne, ani ciekawe, ot takie czytadło, którego nie warto ruszać nawet dla zabicia czasu. Główni bohaterowie są stereotypowi do bólu. Do tego żaden z nich nie posiada konkretnego rysu charakterologicznego, przez co ciężko ich polubić i wczuć się w ich historię. Słowem - strata czasu nawet dla fanów/fanek romansów.
@Goszka@Goszka
2.06.2015
Perełka, zaprawdę. W mojej opinii "Konrad Wallenrod" to jeden z piękniejszych utworów w dorobku Mickiewicza. Choć on sam uważał, że forma tego dziełka jest >>popsuta<
@Goszka@Goszka
27.05.2015
Wszystko fajnie, czyta się szybko, język przystępny, stylistyka prosta, bo biblijna; Słowem - nic trudnego. Jest jednak coś, co uderza i szokuje w "Księgach narodu i pielgrzymstwa". A mianowicie jest to mickiewiczowski fanatyzm i wychylająca się spod gładkich słów nienawiści do innych narodów. Przykro mi to mówić, bo cenię naszego wieszcza narodowe...
@Goszka@Goszka
25.05.2015
Słabiutko. O ile pierwsza część była przyjemna i nie nudziła, o tyle trzecia jest przesłodzona i banalna. Bohaterowie nie mieli w sobie nic oryginalnego, nic co mogłoby zatrzymać czytelnika na dłużej. Raczej nie polecam, nawet na deszczowy wieczór.
@Goszka@Goszka
22.05.2015
Naprawdę fajny kawałek literatury kobiecej. Czarująca historia, choć stara jak świat, do tego zabawnie napisana i wciąga jak diabli. Maddie wyrusza z LA do Lucky Harbor, by razem z przyrodnimi siostrami objąć spadek po niedawno zmarłej matce. Postanawia zmienić swoje życie, z którego ostatnio - tak się składa - nie jest zadowolona. O tym, że po dro...
@Goszka@Goszka
22.05.2015
Krótko i romantycznie o Grażynie, księżnej litewskiej, która zrobi wszystko, by ocalić ojczyznę i ochronić męża. Czyli taki feminizm w średniowieczu :) Piękna historia i - jak na Mickiewicza przystało - w pięknej oprawie. Lektura dosłownie na dziesięć minut, więc wydaje mi się, że nawet antyfani poezji romantycznej mogą się przemęczyć i ją przeczyt...
@Goszka@Goszka
21.05.2015
"Trzy po trzy" to pamiętniki Fredry, opowiadające o jego przygodzie z wojskiem. Mnie te tematy zupełnie nie zajmują i choć czytało się szybko i całkiem bezboleśnie, to jednak po stokroć wolę tego pisarza w wersji komediowej.
@Goszka@Goszka
20.05.2015
To niby-arcydzieło zupełnie do mnie nie przemawia. Cała ta achronologia i fragmentaryczność "Zazdrości i medycyny" jest dla czytelnika niewyobrażalną męką i - poniekąd - brakiem szacunku ze strony pisarza. Z takim tematem można było zdziałać cuda, a Choromański zrobił z niego pospolitą papkę, która niczym nie zachwyca i niczym nie intryguje. Czyta ...
@Goszka@Goszka
30.04.2015
Moja fascynacja postacią Rafała Wojaczka, i tak już całkiem rozwinięta jeszcze przed lekturą jego biografii, teraz urosła do niebotycznych rozmiarów. Całe to zagubienie, nieprzystosowanie do świata, ból i cierpienie poety jest u Szczawińskiego przedstawione bardzo emocjonalnie i nie ma nic wspólnego z krytycznoliteracką publikacją okraszoną suchymi...
@Goszka@Goszka
30.04.2015
To jest ten typ literatury, który się połyka, nie czyta. Szybko, dynamicznie, konkretnie, intensywnie, bez zbędnych monologów, opisów i detali, czyli Sherlock Holmes w skrócie. W prostocie siła. O psie Baskervillów usłyszałam pierwszy raz w podstawówce. I oto mija dziesięć lat, a ja dopiero teraz postanowiłam poznać tę historię od A do Z. Zdecydowa...
@Goszka@Goszka
28.04.2015
Widać uwielbienie pana Jarzębskiego do Gombrowicza i jego twórczości. Profesor broni pisarza wiernie i lojalnie przed wszelką krytyką i - nie daj Boże - złym słowem. A mimo to biografia nie jest jednostronna. Czyta się błyskawicznie, a dodatkową zaletą są liczne fotografie urozmaicające publikacje. Gombrowicz w pigułce :)
@Goszka@Goszka
28.04.2015
Ciężko ocenić publikację, która jest przeznaczona tylko dla wąskiego grona odbiorców, jakim są pasjonaci Fredry. Myślę, że żaden student z własnej nieprzymuszonej woli tej książki do ręki nie weźmie. Jeśli jednak tak się stanie, to warto żeby wiedział, że z nudów nie umrze, a i kilka ciekawostek się dowie. Ale do ulubionych na pewno nie doda :)
@Goszka@Goszka
28.04.2015
Obecnie cierpię na nadmiar Aleksandra Fredry, ale muszę mu oddać sprawiedliwość i przyznać, że "Zapiski starucha" to swoiste arcydzieło. Zbiór przysłów, maksym, sentencji i epigramatów zawiera ponadczasowe prawdy, niekiedy nawet banalne, ale przez to trudniejsze do dostrzeżenia. Warto znać.
@Goszka@Goszka
3.04.2015
Radzę podchodzić do tej książki z otwartym umysłem. Kay Hooper zafundowała swoim czytelnikom thriller paranormalny z elementami horroru. Jeśli ktoś miał ochotę na zwykły kryminał, to prawdopodobnie skończył lekturę z kwaśną miną i w niezbyt radosnym nastroju. Jednak porzucając próby przyporządkowania tej powieści do konkretnego gatunku, z czystym s...
@Goszka@Goszka
2.04.2015
Pomyłka. Od początku do końca nieporozumienie. Jeśli ktoś liczy na jakiś psychologizm, ciekawie zbudowaną postać Lucyfera, opis jego konfliktu z Bogiem, to się okrutnie zawiedzie. "Z pamiętnika..." to nieudolne i nieciekawe streszczenie Biblii. Bardzo nieudolne. Na domiar złego nie mogę powiedzieć nic dobrego ani o stylu, ani o języku. Takie pieprz...
@Goszka@Goszka
2.04.2015
Z reguły jeśli romans jest reklamowany jako "najśmieszniejsza komedia na świecie", to nie należy się spodziewać w nim ani krzty humoru. O dziwo, "Zaplątani" to wyjątek. Arcydziełem literatury tego nie nazwę, ale jeśli chodzi o ilość śmiesznych scen, to bije sobie podobne dzieła na głowę! Choć narracja w pierwszej osobie najbardziej bawi czytelniczk...
@Goszka@Goszka
31.03.2015
Literacka wirtuozeria. Bo trzeba być mistrzem, by o takiej ohydzie pisać tak pięknie, bawiąc się słowem i emocjami, nie męcząc przy tym czytelnika ani trochę. Powieść jest o tyle przerażająca, że funduje nam wycieczkę po zakamarkach umysłu pedofila, człowieka skrzywionego choć skomplikowanego, który na czynniki pierwsze rozkłada swoją niezdrową obs...
@Goszka@Goszka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl