@Honorata77

To ja tym co mają gratuluję:)

A ktoś w ogóle ma takie statystyki? Bo są kosmiczne.

Co w ogóle znaczy określenie"doświadczony bloger" według Ciebie?

Patixa, to nie chodzi o to kto ile prowadzi bloga ani ile ma lat, ale czy ma coś w głowie czy może jest głupi i pazerny.

Dada, załóż może na blogu kącik złamanych serc ,czyli porady dla kobiet w sprawch serocwych..Statystyki poszybują Ci do góry a wydawnictwa będą się o Ciebie zabijały. Ja planuję kącik o odchudzaniu:)

Ja właśnie dzisiaj przeczytałam "recenzję" blogerki, która tutaj już nie raz była przywoływana w kontekście negatywnym. Blogerka pisała o książce otrzymanej przez znane wydawnictwo MAG. Czegoś takiego to ja nigdy nie czytałam, bez sesu jakiegokolwiek czy ładu to wszystko i w ogóle nie wiadomo o co chodzi.Jednym słowem żenada.Autorką tekstu jest osoba dawno już wyrosła z podstawówki, więc gdzie są ...

Marko, a masz porządny czytnik z e- papierem? Bo ja po 8 godzinach pracy przy komputerze nie mam problemu z czyytaniem na taki właśnie czytniku. Do tego czytniki mają opcję ustawiania wielkości czcionki.

A do tego można wziąść mniejszy bagaż szczególnie że wybieram się na wędrówkę z plecakiem:)

Domi, ja też przekonałam się do ebooków odkąd mam porządny czytnik. Niedługo jadę na urlop i nie mam problemu z pakowaniem książek bo ładuję do czytnika kilkanaście tytułów i mam z głowy:)

Misha, nie każdy ma w swojej miejscowości dobrze zaopatrzoną bibliotekę, więc niektórzy są zmuszeni kupowac i wtedy ebooki są zbawieniem.

Jeśli ktoś cierpi na deficyt miejsca to naprawdę ostatnią rzeczą dla niego jest "specyficzny zapach". Poza tym nie każdą książkę cenimy na tyle żeby do niej wracać,jaki jest więc sens magazynowania kolejnych tomów na półkach. Żeby się kurzyły?

Ja wymieniam albo oddaję do biblioteki książi do których już nie wrócę. Po co mają leżeć jeśli ktoś jeszcze może się nimi cieszyć?
Ale mam też książki z którymi nigdy się nie rozstanę.

U takich osób książki nie stoją na półkach tylko są od razu sprzedawane, a zysk przeznaczony na np nowe legginsy z motywem galaktyki:)

Coolmamma, a my z racji naszego wieku, skoro często się o tym wieku tutaj przypomina, mamy w tym zakresie pewne doświadczenie, prawda?:)

Fenrir i Waniliowa, czy Wy się osobiście znacie? Bo wiecie, że kto się czubi ten się lubi, a skoro przysłowia są mądrością narodów....:)

A ja wymienię lub sprzedam Trylogię magistrów C.S. Friedman oraz Majewskiego Siedlisko i Zima w Siedlisku oraz kilka innych tytułów dostępnych tutaj

http://ksiazkijaipankot.blogspot.com/p/na-wymiane.html

Ja o nikim więcej nie wiem, ale może ktoś nowy się odezwie.

Ja wyłapałam tutaj koleżankę ze Stargardu a na blogu ze Szczecina.Może daj u siebie ogłoszenie Lena, to ktoś się jeszcze znajdzie.

Maynard a na co wymieniłbyś Komudę?

To kto jeszcze chętny?

Lena, no szkoda wielce, poznałybyśmy się osobiście.
Ja czas znajdę jak najbardziej, najprędzej w majowy długi weekend na przykład.
Co wy na to?

Coolmamma, spełniam Twoje życzenie :)

A czytałaś alexa serię "Czarne okręty"?

No wreszcie, coolmamma, właśnie o tym cały czas piszę. Dla mnie blog równał się pasja. Przekonuję się każdego dnia, że jest inaczej i martwi mnie to i zbrzydza.
Też słucham audiobboków :)