Nie jestem w stanie zrozumieć pozytywnych opinii o tej książce. Napisana jest koszmarnym językiem, który bardzo ciężko się czyta. Niektóre pomysły są tak niedorzeczne, że aż zęby bolą. Książka epatuje brudnym językiem, który bynajmniej nie jest niezbędny do opisania świata. To moje pierwsze spotkanie z twórczością Oramusa. I zarazem ostatnie.
Zebra postanowiła wyprawić przyjęcie urodzinowe i zaprosiła na nie wszystkie zwierzęta. Wszystkie – z wyjątkiem krokodyli! Można by pomyśleć – co z niej za zebra! Ale, jak się okazje, miała ona rację, ponieważ krokodyle miały chytry plan – zjawić się na imprezie i zjeść solenizantkę! Mniam! Nie z krokodylami jednak takie sztuczki! Przecież kilka plakatów to za mało, aby je powstrzymać. Tak więc podstępne gady postanowiły się przebrać i zamaskowane wpadają na imprezę! Niestety jak to krokodyle... więcej »
Z książką Do Zakopania Jeden Trup wiązałem bardzo duże nadzieję, niestety bardzo mocno się nią rozczarowałem. Reklamowana była ona jako komedia kryminalna, tak więc miałem nadzieję na lekką lekturę, przy której niejednokrotnie się uśmiechnę, a być może nawet głośno się zaśmieję. Niestety, jedyny uśmiech jaki pojawił się na mojej twarzy, to uśmiech politowania. Do Zakopania Jeden Trup jest jak polska komedia nakręcona po 2000 roku. Abo kabaret, gdzie chłop przebrał się za kobietę. Autorom wydaj... więcej »
Chandlerowski kryminał (nie na darmo główny bohater nazywa się Raymond Electromatic:) umiejscowiony w alternatywnych latach 60; główny bohater jest ostatnim robotem na Ziemii. Za dnia - prywatym detektywem, w nocy - zabójcą. A do tego, jego baterie wytrzymują tylko 24 godziny; po upływie doby cała jego pamięć musi być zresetowana i Raymond nie ma pojęcia, co się wydarzyło wcześniej... :)
Królowa kryminału jest tylko jedna, a Morderstwo w Orient Expressie tylko potwierdza tę tezę. Książkę, pomimo wieku, znakomicie się czyta. Intryga wciąga, do końca nie wiadomo, kto jest mordercą. Christie miała znakomity styl, którego wielu współczesnych autorów może tylko pozazdrościć. Absolutny klasyk!
Uwielbiam Zajdla i ten bardzo specyficzny klimat jego książek. PRL czuje się na każdej stronie. A wszystko co o Zajdlu można napisać, zostało napisane. Czy warto przeczytać? Jasne, że tak!