Książka napisana jest dobrze i ciekawie, chociaż zdecydowanie ma prawo urażać uczucia religijne niektórych osób... ale tematyką zajmowała się przecież również grupa Monty Pythona (Żywot Briana) czy chociażby (jednak traktując to w niekomediowy sposób) Michaił Bułchakow.
Książka niezwykle przyjemna i zabawna. Moim zdaniem najlepsza z powieści autora! Jeżeli chce się spróbować przygody z nim, to właśnie od niej warto zacząć.
Zależy co kto lubi - jeżeli traktuje się Moorea tylko i wyłącznie jako autora komediowo-parodiowego, to jest naprawdę fajny i pisze lekko oraz przyjemnie. Jeżeli jednak chce się głębszych treści, to cóż... w wielu książkach, włącznie i z tą może kogoś urazić.
O wow! To była moja lektura w szkole podstawowej. Mieliśmy pomysłową wychowawczynię. Książkę całym sercem polecam - nie tylko dzieciom, ale i rodzicom, którzy mogliby im na dobranoc poczytać!
Przyjemnie i szybko się to czyta, ale żadnej rewelacji czy czegokolwiek odkrywczego w tej książce nie ma. W sam raz na zabicie nudy. Lekki i łatwostrawne.
Jest to jedna z moich ulubionych książek. Taka heroic fantasy od której nie można się oderwać. Najfajniejsze jest to, że pierwsza część się kończy i właściwie nie ma w niej takiego wyraźnego "to be continue..." Mimo to, po jej przeczytaniu, po prostu chce sie czytać "Miecz Prawdy" dalej.
Pomysł na powieść fantasy fajny, ale ogólnie rzecz biorąc akcja i nadmiar barwnych opisów są lekko nużące (czyta się trochę jak "Nad Niemnem"). No, ale nic to :) czytam dalej!