Paulina

Niestety nie. W razie dalszych nieudanych prób pojawi się kolejna podpowiedź:)

Autor jest Irlandczykiem i pisuje zazwyczaj powieści na pograniczu kryminałów i horrorów. Ta konkretna pozycja teoretycznie jest skierowana do młodszego czytelnika.

Zdecydowanie H.P.L ma trudny do podrobienia styl.

'Bo dorośli wpadają w rozpacz. A dzieci nie. Dzieci bez trudu przystosowują się do swoich nowych ciał i nowego życia. Które dziecko nie marzyło o tym, by zostać zwierzęciem? I prawdę mówiąc, wolę polować na dzieci. Dostarczają mi większej rozrywki i doskonale prezentują się na ścianie, jako że są piękne.'

No to ja wiem i powiem, skoro Maynard nie chce:-) Już wczoraj miałam podejrzenia, a dziś wygrzebałam książkę i mam pewność. Te słowa aż krzyczą: H.P. Lovecraft. A dokładnie jego 'Piekielna ilustracja'.

'Ziarno prawdy' Zygmunta Miłoszewskiego. Niezła, choć znów dostanie się ode mnie autorowi za drogiego Teodora Szackiego...

Ja wiem, ale nie chciałam się wychylać, bo nie mam na podorędziu cytatu... Skoro jednak nie ma innych chętnych, to zgaduję: Ian Rankin. I oddaję kolejkę (jeśli oczywiście odpowiedź jest poprawna), kto pierwszy ten lepszy:)

Podpisuje się pod powyższymi wypowiedziami. Według mnie nie ma nic gorszego od snobizmu intelektualnego. Warto sięgać po klasykę, ale cóż złego jest w dobrze napisanej i wciągającej beletrystyce? Ważne by czytać i się nie wstydzić: ani samego faktu czytania, ani swoich upodobań!

Zgadzam się: książka w wersji audio jest dobra jako urozmaicenie. Ja trochę się przekonałam do słuchania. Moje serce (a właściwie uszy) skradły dwie pozycje Jacka Piekary 'Sługa boży' i 'Młot na czarownice' czytane przez Janusza Zadurę - świetne wykonanie. Oczywiście to, jaki głos nam odpowiada jest sprawą indywidualną, ja preferuję męskie, choć obecnie słucham książki 'Wiedźma z Wilżyńskiej Dolin...

Korzystam z okazji i serdecznie pozdrawiam autora mojego ukochanego 'Decathexis'. Czytałam także 'Demony', ale dopiero 'Decathexis' porwało mnie bez reszty. Aż nie mogę doczekać się kontynuacji:) Ale żeby nie było tak słodko musi być przysłowiowa łyżka dziegciu. Wiem, wiele osób, pewnie zresztą słusznie, stwierdzi, że ja się zwyczajnie czepiam, ale cóż poradzę na moją małą obsesję. Chciałam zapyta...

Dopiero teraz zauważyłam, że cytat był podany poza kolejnością, więc czekam na cytat anek7. P.S. do elektry: kolejny cytat podaje ten, kto zgadł poprzedni:)

Mario Puzo 'Ojciec chrzestny'?

Bardzo celny strzał:) to fragment jej książki 'Zwierz w łóżku'

Autorką tych słów jest pewna pani, która zawodowo, a także z zamiłowania zajmuje się zwierzętami.

Tym razem pudło;)

'Podobno perfumy wymyślono, aby zatuszować zapachy niedomytego ciała. Jestem trochę innego zdania. Perfumy mają podnosić naszą atrakcyjność, a odór z pewnością jej ujmuje. Perfumy służą kuszeniu.'

Czy to Stephen King i jego 'Rose Madder'?

TAK!!! To fragment komedii pt. 'Żaby'

Starożytna Grecja, Ateny, no i przypominam że dramat dzieli się na tragedie i komedie...

Niestety, nie ten autor.

Dramatopisarz, V/IV w p.n.e. Może to pomoże, jeśli nie, będę pomagać dalej.

'Dalej straszne błoto i płynne łajno, a siedzą w nim różni: ten, co przekroczył prawo gościnności; kto uwiódł chłopca, nie zapłacił za to; kto pobił matkę; kto dał w zęby ojcu;'

Patrick Süskind 'Pachnidło'

Jako osoba brutalnie odcięta od swoich zbiorów na najbliższe dni znów ustępuję pola ochotnikowi/ochotniczce :) Powodzenia!

Mary Roach 'Sztywniak. Osobliwe życie nieboszczyków'

No i klops, padł mi komputer. Dlatego oddaję swoją kolejkę - kto pierwszy, ten lepszy. Miłej zabawy.