Nieodgadniony ból przenika na wskroś. Coś czai się za Tobą, Niczym Twój cień, który przyległ do Twoich pleców. I nie chce Cię opuścić. Ciemność. Wychyla się z każdego kąta. Nieunikniona. Coś przemyka, skrada się, ucieka. To nicość, która ogranicza Cię, gdy wchodzisz w tę ciemność. Znikasz. Pozostaje tylko lekka mgła. Twój strach. Który czai się. Niewyjaśniony.