Avatar @jatymyoni

@jatymyoni

Bibliotekarz
170 obserwujących. 217 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj około 2 godziny temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
170 obserwujących.
217 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj około 2 godziny temu.

Cytaty

Nieraz już w życiu przekonałem się, jak wiele mogą zdziałać słowa. Odkryłem ich czarodziejską moc. Potrafiły nie tylko zmieniać rzeczywistość, potrafiły ją tworzyć, a w szczególnych przypadkach - nawet ją zastępować.
Pragnienie rzeczy nie daje człowiekowi szczęścia.
Jeśli próbujesz żyć bez filozofii życiowej, musisz każdego dnia improwizować.
Jedną z oznak dojrzałości jest świadomość, w jakim stopniu umyślnie lub nieumyślnie utrudniasz życie ludziom wokół siebie.
(...) gdybyś postanowił sporządzić listę wszystkich osób, które kiedykolwiek skomplikowały ci życie, musiałbyś umieścić na niej również siebie, i to prawdopodobnie na pierwszym miejscu.
Przez człowieka przyszło zbawienie i przez człowieka przyjdzie zniszczenie, to, jak i tamto, nastąpi na gorze.
Nie można zabić ani zranić czegoś, co w danej chwili nie istnieje.
...wspomnienia również istnieją wiecznie, zawieszone w czasie i nieprzemijające. Mogą stanowić punkt zaczepienia stanowiący o naszej tożsamości i pomagający przetrwać najtrudniejsze chwile.
Kiedy otrzymujemy list, zawiera on jedynie ciąg znaków. List sam w sobie jest tylko papierem pokrytym znakami i nie ma on żadnego wymiaru emocjonalnego, dopóki nie zagłębimy się w jego treść i znaczenie. Dopiero wówczas doświadczamy tego, czym on jest naprawdę.
Mieć fantazję, to znaczy nie bać się śmierci.
Konfrontacja starych dzieł artystycznych z nowymi nie polega na odrzuceniu tych pierwszych, lecz na dodawaniu do nich ciągle dzieł nowych. W ten sposób obrazy Leonarda da Vinci nie są zapomniane i zastępowane przez późniejsze dzieła Pabla Picassa. Sztuka jest w przeciwieństwie do nauki niezastępowalna.
Ogólnie można powiedzieć, że poznanie naukowe polega na ciągłym upraszczaniu złożoności świata, a poznanie artystyczne przyczynia się do jego wzbogacenia - nawet można byłoby powiedzieć: komplikowania.
Ludzie różnią się między sobą zdolnością wydobywania piękna z tak bogatej rzeczywistości. W największym stopniu są w nią wyposażenia artyści, którzy poznają rzeczywistość sensualnie z większym wyczuciem i wrażliwością. Dzięki temu mogą później poprzez swoje dzieła ułatwiać innym ludziom kontakt z pięknem (udostępniać je innym).
W zależności od tego, jak będziemy rozumieli świadomość, tak też będziemy pojmowali jej relacje z dziełami sztuki. Świadomość może determinować twórczość artystyczną, ale może też być rezultatem oddziaływania sztuki na człowieka. Poza tym ciągle jest nierozstrzygnięta kwestia pozaświadomościowych mechanizmów tworzenia i odbioru dzieł artystycznych. Czy jest możliwe automatyczne tworzenie sztuki? Komputery ukazały taką możliwość. Czy jednak jest to sztuka?
Jeśli wytwór artystyczny nie jest w stanie poszerzyć (ewentualnie zmienić) pola samoświadomości przynajmniej u jednego widza albo słuchacza, to z punktu widzenia psychologii nie ma powodów, aby nazywać go dziełem sztuki.
Dla psychologa chyba najważniejsze w sztuce jest to, że poprzez kontakt z nią - czasami - dochodzi do odkrycia nieznajomości siebie i jednocześnie odkrycia, że dzięki obcowaniu z dziełem artystycznym można istotnie uzupełnić ten brak.
Sztuka wywołuje przeżycie estetyczne, które odrywa nas od świata zewnętrznego, uwalnia od stereotypowego myślenia i pozwala być autentycznym.
Dzieło artystyczne jest dowodem, że pustka poznawcza doświadczana przez autora została przezwyciężona. Teraz odbiorcy sztuki mogą skorzystać z tego dokonania artystycznego, wzbogacając nim własne życie wewnętrzne.
Każdy człowiek jest badaczem swojego umysłu, jednak artystów można uznać za osoby specjalizujące się w poznawaniu życia wewnętrznego. Wytwór artystyczny jest wyrazem tego poznania.
Odkrycie pustki wymusza na artyście podjęcie działań twórczych. (...) Malarze poszukują więc takich rozwiązań wizualnych, które likwidowałyby odkrytą próżnię. Muzycy starają się zrobić to samo, zapełniając dźwiękami ciszę. Twórcy literatury wyobrażają sobie, w jaki sposób zlikwidować odczuwane milczenie.
Od naukowców wymaga się zachowania zimnej krwi w czasie prowadzonych badań. Zaangażowanie emocjonalne w proces poznania rzeczywistości traktuje się często jako objaw niekompetencji naukowej.
Poznanie za pomocą sztuki wymaga posłużenia się przede wszystkim emocjami.
(...) muzyka hip-hopowa wypiera muzykę poważną, komiksy wzbudzają większe zainteresowanie odbiorców niż wielkie dzieła mistrzów renesansu albo impresjonizmu, tzw. harlekiny cieszą się znacznie większym wzięciem niż książki uzyskujące nagrody literackie. Ogólnie można powiedzieć, że w sztuce dochodzi do dziwnego rozminięcia: bardziej lubimy to, czego nie cenimy.
Oczywiście nie brakuje we współczesnej sztuce dzieł znakomitych. Problem polega na tym, że nie wzbudzają one sensacji, gdyż respektują podstawowe zasady twórczości artystycznej, a więc nikogo nie szokują. Wydaje się, że w coraz większym chaosie wywołanym różnymi twórczymi propozycjami gubią się już nie tylko przeciętni odbiorcy sztuki, ale też jej krytycy, teoretycy i sami artyści. Sztuka i pseudosztuka aspirują do podobnego poziomu uznania ich wartości artystycznej.
Odnajdywanie pustki w swojej wiedzy jest zawsze frustrujące, jednak zapełnianie jej to dla badacza prawdziwa przyjemność.